Wpis z mikrobloga

@benethor: Wiem na jakiej zasadzie chłodzi się człowiek i nijak mi to do psów nie pasuje. Moja na łóżko wchodzić nie chciała dopóki nie rozkminiła, że jest tam wiatrak. I owszem paszczą się chłodzą, ale jestem zdziwiona, że aż tak im to pomaga (ʘʘ)