Wpis z mikrobloga

Nastąpił jeden z najsmutniejszych dni w moim i nie tylko moim życiu. Dzisiaj w nocy odszedł od nas ukochany psiak, przyjaciel , oczko w głowie całej rodziny. W nocy, mimo niesamowitej akcji ratunkowej ,nie udało nam się uratować życia naszemu ukochanemu psiakowi, poszedł na wieczny spacer. Dajcie mirki na pocieszenie jednego plusika, abym znalazł w sobie tyle siły i spokoju ducha, gdy będę musiał przekazać tą straszną informację mojej 10 letnie córeczce, dla której to nasza suczka była prawie jak siostra. Oby jej serce nie pękła. Ryczę jak dziecko pisząc ten post
#zalesie
Pobierz A.....m - Nastąpił jeden z najsmutniejszych dni w moim i nie tylko moim życiu. Dzisia...
źródło: comment_9L0h0M4ZgX1TOM0roqkpEfmjLPuEO5Z4.jpg
  • 69
@Axim współczuję, to cholernie smutne że psiaki żyją tak krótko. Mam takiego kumpla, ktory jest już starym psem i z google wynika że pozyje jeszcze do 3 lat. A teraz smutno się na niego patrzy jak jeszcze niedawno biegał wesoło a teraz z trudem chodzi :(