Wpis z mikrobloga

Wow, fajny klimat, jak sprzed kilkudziesięciu lat. Czasem zdjęcia z analoga wyglądają jak zrobione telefonem i puszczone przez jakąś apkę, ale tutaj zupełnie coś innego. Jakbym patrzyła na album babci ()
@franzie dziękuję za słowa uznania. :)
To jest wynikiem czasu poświęconego na fotografowanie właśnie analogiem. Na tym zdjęciu jest większość przemyślana. Tło, ubiór modelki, jej uroda, jaki obiektyw i nastawy aparatu, negatyw, sposób wywołania... No, sporo tego. Raz jeszcze dziękuję