Wpis z mikrobloga

@felixa: zgadzam się, pamiętam 2013, bo to był mój pierwszy wood i nie było aż tak gorąco. Co do śmierci pamiętam, że na którejś z ostatnich edycji ktoś się utopił w Odrze xDD nie jest to co prawda teren festiwalu, ale warto odnotować
@Rafikov ale do statystyk idą dane z całego Kostrzyna z tego co wiem, także nawet jak randomowi mieszkańcy pobiją się pod blokiem to też idzie do statystyk woodstocka :D
@felixa: Rozmawiałem z policjantem który mówił, że po każdym woodstocku szczególnie po takim gorącym znajduje sie "skwarki" w namiotach, bo powiedzcie jak odróżnić #!$%@?, śpiącego czy martwego, a takich osób było mnogo i nikt nie sprawdzał czy żyją.