Aktywne Wpisy
zanka654 +235
Laska ma problem bo nie wykupiła biletu na pociąg odpowiednio wczas i musi z dzieckiem stać na korytarzu. Mężczyźni znowu tacy źli.
Przez lat jak jeździłam wielokrotnie zdarzyło mi się nie mieć miejsca siedzącego, ale nigdy się na tym nie użalałam na FB ¯\(ツ)/¯
Przez lat jak jeździłam wielokrotnie zdarzyło mi się nie mieć miejsca siedzącego, ale nigdy się na tym nie użalałam na FB ¯\(ツ)/¯
FejsFak +195
Pierwszy dzień to dla mnie na prawdę dobry występ Kazika, płyta "Spokojnie" w całości z dobrym odbiorem publiki a sam Kazik nie wydawał się nagrzany więc wyszło nieźle moim zdaniem. Następnie Oxbow (wokalista!), The Brian Jonestown, Mystery, Fontaines i genialna, klimatyczna końcówka z Egyptian Lover.
Drugi dzień to dla mnie mocny cios z Lonker See na początku, walka o życie na Unsane, czillowanie na Turbonegro i bardzo dobry koncert And You Will Know Us. Niekwestionowanie największym zaskoczeniem Bo Ningen, co za szaleńcy, końcówka niezapomniana! Dzień zakończony występem Khidjha na eksperymentalnej.
Trzeciego dnia start od przedziwnego występu Sierści, przez ARRM (wielka szkoda, że tak wcześnie), Ariel Pink który do mnie nie trafił i Furię, którą widziałem po raz n-ty i zajebistość tego zespołu się nie zmienia. Grizzly Bear ciekawe doświadczenie, pomimo że totalnie muzycznie to nie jest mój klimat. Na finale świetny set Jacquesa Greene.
Żałuję, że nie widziałem The Mystery of Bulgarian, Kapeli ze Wsi Warszawa i jedynie końcówkę Wednesdey Campanella.
Zajebiste doświadczenie, że się tak powtórzę. Oby udało się przyjechać w przyszłym roku.
#koncert #festiwale