Wpis z mikrobloga

Sytuacja z wczoraj:
Zostaliśmy wzięci na obstawę niszowego rajdu rowerowego w Polsce. Z naszej jednostki pojechały cztery osoby. W trzech wypadkach obstawialiśmy miejscówki, w których można było spokojnie stanąć sobie w cieniu, oczekując cyklistów. Tylko jedna osoba trafiła w miejsce absolutnie wystawione na słońce. Nie było absolutnie żadnego cienia, a biedaczka wzięła ze sobą tylko 0.5l wody. Stała tak blisko 3h. Po przejechaniu kolarzy zjechały do niej jakieś mirabelki z wozu sponsora. Były bardzo miłe dla naszej dziewczyny z jednostki. Dały jej wodę i czapeczkę z daszkiem. Gadały z nią jakaś minutę, po czym...

wyciągnęły kartkę że po śmierci odda swoje organy. XD
Sytuacja jest o tyle komiczna, że po jakiś 5 minutach po tym wydarzeniu pojechaliśmy po nią, aby wracać do domu. Ona po staniu na tym słońcu rzeczywiście wyglądała jakby zostało jej niewiele czasu. XD
#tourdepologne #kolarstwo #heheszki
  • 8
@antylopa człowiek by się dał zabić za basen tamtego dnia. Jedyne co ja miałem to górski potok otoczony pokrzywami, więc zdecydowanie nie warto z takiego pić XD
P.S. Goście podobno byli z Anglii