Wpis z mikrobloga

@spokojnie_to_ja: Taa, w Polsce jest takie 3,5 lekarza na 1000 mieszkańców, że jestem ujęty w statystykach a w Polsce mnie od dawna nie ma. Ministrowi był potrzebny w trakcie protestów argument, że przecież nie jest tak zle (hyhy propaganda mocno) i wziął ze statystyk NIL liczbę całkowitą lekarzy z uprawnieniami i podzielił przez liczbę mieszkańców w Polsce. OECD trochę inaczej liczy, bo oni biorą pod uwagę "lekarzy praktykujących" i pracujących w
@spokojnie_to_ja: Podobnie jak Rumunia, do niedawna byli producentem lekarzy. Zwyczajnie bardziej im się opłacało wykształcić lekarza i wysłać go za granicę żeby przysyłał kasę do domu niż zostawić go w domu. Dopiero ostatnio się ogarneli, że trochę wymknęło im się to spod kontroli i budżetówka dostała duże podwyżki jak na tamte warunki bo nie miał kto tam pracować. ;-)
Pobierz
źródło: comment_XWm3NJD9akTNZR8kvwTI2dnY70VFGPts.jpg
@spokojnie_to_ja: Minimalnie tyle, duzo osob wyjezdza po/w trakcie specjalizacji. Osobiście znam dwóch radiologów z Rumunii, chłopak skończył u siebie, dziewczyna wyjechała na trzecim roku i kończy tutaj.
@Largos: tak. kiedys był taki smieszny wątek na którejś grupie, z pytaniem kto jeszcze opłaca składki będac zagranico. Okazało się, że masa ludzi z bliżej nieokreslonych względów. ;-)