Wpis z mikrobloga

Saga rodu Zwierzyńskich-wersja alternatywna.

Część 1
11.08.2018 , 6:00, U2

Dzień jak co dzień-Małgorzata wstała o 6:00, usiadła w kuchni, skręciła szluga i zaciągając się trującym dymem pomyślała:
- kur..a ale mnie łeb napie..ala. Gdzie kur..a jaca skitrał piwo?
W tym momencie, jakby wywołany myślami konkubiny, w kuchni zjawił się Jaca. Spodnie zaszczane, oddech menela, spod pach wydobywał się zapach tygodniowego potu.
- nie charcz łachmyto. Gdzie jest piwo?
- a bnie wim, ni ma
- widziałam jak wczoraj chowałeś, gdzie pytam!!!
- hiba w szafce,
Małgorzata zwinnym skokiem dopadła do odrapanych drzwiczek i otwarła je, mając nadzieję, że kryją skarb. Nie myliła się, tuż pod zardzewiałą patelką stały 2 pełne puszki taterki. Prężyły się do niej, puszczały oczko, usmiechały. Sprawiały, że świat wirował. Wzięła łyka, drugiego... dwa oddechy i zerowanie. Bez kamer, bez donejtów... po prostu z potrzeby. Drżenie rąk ustąpiło. Jacek już tak nie wk..iał. Spojrzała na niego łagodniej i zciszonym głosem syknęła.
-Słuchaj łachmyto. Siadaj. #!$%@?..a!! Skręć mi szluga i słuchaj…
Jacek usiadł i wziął pudełko z tytoniem do ręki
-Ile wczoraj wpadło donejtów?
-ni wim, dwa czysta???
-dwa czysta kur..a, dwa czysta… Ile z tego dostaniesz debilu?
Ni wim… 20 zł?
-nic nie dostaniesz. Oprócz wódy! Te dwa śpiące tam debile zgarną po stówie, a reszta trafi do mojego synalka! Nas tylko podleje alkoholem, żeby były dymy!
-no i co?
-co noico łachmyto? Czytasz wykop? Przecież możemy go wysiudać z interesu!

CDN-chyba. Druga część przy 40 plusach, Wypoki sterują dalsza akcją poprzez głosowanie w ankiecie.

_________________________________________________________________________________________________

A teraz dwa scenariusze do wyboru:

#patostreamy #danielmagical

Co zrobi Jaca?

  • Zacznie słuchać zaciekawiony? 20.0% (5)
  • Powie: blughblughbubu thublubhu i wyjdzie. 80.0% (20)

Oddanych głosów: 25