Piekło zamarzło.. nawet Łódzka wybiórcza zauważa idiotyzm jeszcze niedawno promowanych przez nią rozwiązań.. najpierw na Kilińskiego teraz na 1-go maja
Najgorsze że za 2 miesiące rowerzystów praktycznie nie będzie a ten idiotyzm pozostanie a ZDiT i UMŁ jak zwykle nie widzą problemu ( ͡°ʖ̯͡°)
Al. 1 Maja po po prawkach. Teraz jest tam wąskie gardło. O każdej porze coś blokuje przejazd Jacek Losik 11 sierpnia 2018 | 08:31 TOMASZ STAŃCZAK
Jednokierunkowa al. 1 Maja została zwężona do jednego pasa. Wolą łodzian, którzy w budżecie obywatelskim głosowali za wymalowaniem tam kontrapasa pozwalającego jeździć rowerzystom pod prąd. Okolicznym mieszkańcom, delikatnie mówiąc, rozwiązanie nie przypadło do gustu... – Najgorzej jest, gdy śmieciarka odbiera odpady. Zrobili tu tylko
@Piz-dur: Pewnie, zwłaszcza starsi ludzie lub jadący na większe zakupy. Pracujący w innej części miasta też powinni jechać kilkanaście km rowerem w upale w imię prawd wyznawców hubercika ( ͡°͜ʖ͡°) Dziś pada, zobaczysz ilu rowerzystów nagle zmieni poglądy
@Piz-dur: Wystarczy nie być leniem. Przez kilka lat miałem do pracy ok kilometra, zatem szedłem do 10 minut. Teraz mam ponad dwa. Prawie wszyscy: looo to daleko będziesz miał, pewnie autem? Póki co poza MPK i nogami, to auta nie tknalem (jeszcze rower został do testowania), bo podróż zajmuje mi max 20 minut z hakiem ;)
@Piz-dur: Tam gdzie mają inny klimat więcej ludzi porusza się rowerem ale nie tylu więcej co w mitach rozpowszechnianych przez fenomeny (nie mylić z rowerzystami) W Polsce nikt nie bedzie jeździł zimą po lodzie niestabilnym rowerem przy -25, zwłaszcza na większe odległości żeby spoconym siedzieć pół dnia w pracy a potem 3x dłużej wracać zmęczony do domu.
@michalec: ło panie całe dwa kilometry, robisz jakieś przerwy na odpoczynek? Dwa kilometry to jest bardzo blisko, ludzie jeżdżą, bo mają po kilka/kilkanaście do pokonania. Problem z pasami dla rowerów jest taki, że za jakieś dwa miesiące z rowerzystów zostaną nieliczni najtwardsi, a reszta przesiądzie się w samochody i zbiorkom.
@Sepzpietryny: @HetmanPolnyKoronny: Caly swiat dazy do tego, zeby pozbyc sie samochodow z centrow miast. Kiedys byl.boom na auta, teraz jest boom na zbiorkom, rowery.i ciche centra miast. Z tym wszystkim wiaza sie wlasnie utrudnienia dla kierowcow, ale jedyne, co moga to ponarzekac, bo nie cofna globalnego trendu. Z tym sie tez wiaza wieksze oplaty za parkingi w centrum, ktore pomoga wyeliminowac opornych. Dzieki tym zmianom sam zbiorkom bedzie efektywniejszy i
@Piz-dur: jeżeli o mnie chodzi, to częściej jeżdżę po Łodzi tramwajem lub rowerem niż samochodem, ale zakorkowanie ulicy po której jeżdżą również autobusy, to dobry pomysł jedynie dla nielicznych rowerzystów
@HetmanPolnyKoronny: Dla mnie to pikus, bo bardzo duzo chodzę. To mój główny środek transportu po Łodzi. Chodziło mi o to, ze pełno znajomych moich, nawet tak śmieszne dystanse jak 2 km pokonuje autem. I to mnie zawsze bawi i przeraża jednocześnie.
@HetmanPolnyKoronny: To moze po prostu progi zwalniajace dla samochodow (zostawiajac dwa pasy), zeby rowerzysci byli bezpeczni? Tam jest faktycznie malo miejsca, ciezko cos sensownego zrobic. W sumoe, to w calym centrum jest malo miejsca, zeby jeszcze dorzucac drogi rowerowe na.trasach autobusow. A autobusy nie moga np. ominac smieciarki wjezdzajac na chwile na droge rowerowa?
Najgorsze że za 2 miesiące rowerzystów praktycznie nie będzie a ten idiotyzm pozostanie a ZDiT i UMŁ jak zwykle nie widzą problemu ( ͡° ʖ̯ ͡°)
http://lodz.wyborcza.pl/lodz/7,35136,23774353,budzet-obywatelski-utrudnil-zycie-mieszkancom-alei-1-maja-konkretnie.html#Z_BoxLokLodzImg
@hannazdanowska #lodz #patologiazmiasta
Al. 1 Maja po po prawkach. Teraz jest tam wąskie gardło. O każdej porze coś blokuje przejazd
Jacek Losik
11 sierpnia 2018 | 08:31
TOMASZ STAŃCZAK
Jednokierunkowa al. 1 Maja została zwężona do jednego pasa. Wolą łodzian, którzy w budżecie obywatelskim głosowali za wymalowaniem tam kontrapasa pozwalającego jeździć rowerzystom pod prąd. Okolicznym mieszkańcom, delikatnie mówiąc, rozwiązanie nie przypadło do gustu...
– Najgorzej jest, gdy śmieciarka odbiera odpady. Zrobili tu tylko
Dziś pada, zobaczysz ilu rowerzystów nagle zmieni poglądy
Tylko co ludzie pomysla, jak bede jak debil biegal/jechal w foliowym plaszczu? /s
Dwa kilometry to jest bardzo blisko, ludzie jeżdżą, bo mają po kilka/kilkanaście do pokonania. Problem z pasami dla rowerów jest taki, że za jakieś dwa miesiące z rowerzystów zostaną nieliczni najtwardsi, a reszta przesiądzie się w samochody i zbiorkom.
A autobusy nie moga np. ominac smieciarki wjezdzajac na chwile na droge rowerowa?