Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mój ojciec to człowiek bardzo religijny - zawsze zaprzecza temu, że religia to rzecz zła i opium dla ludu, często narzeka na antyreligijność, twierdzi, że ateiści nie mają celu i są zagubieni przez brak boga chrześcijańskiego (XDDD) a Dawkinsa nie chce czytać ze względu na antyteizm, pomimo że często mu to mówię (i nie jestem nachalny, temat jest poruszany jedynie gdy w trakcie rozmowy zacznie ktoś inny temat o religii, mi się rzadko zdarza poruszyć ten temat)
Tak, ja wiem, że brzmię jak taki typowy człowiek, co narzeka na to, że ktoś ma inne poglądy, jednakże coś jest na rzeczy, gdy bliska ci osoba jak taka fanatyczna w tej sprawie.

I tu mam pytanie do mirków spod tagu #bekazkatoli, co mam począć z takim zachowaniem ojca? Przemilczeć I czekać aż się przekona do zła w religii, czy mu wypominać ile złego religia zrobiła?

I nie, nie będę odpowiadał na zdania w stylu ''Ale co ci przeszkadza, że ktoś w coś wierzy!!!'', bo w ten sposób usprawiedliwiacie czyny jakie religia wyrządziła ludziom i światowi.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 15
A wiesz ile zające i króliki splądrowały ogródków na przestrzeni wieków?! Czy to znaczy, że ja też jestem złym królikiem?


@Siaa: przecież to było analogia a propos wytykania zła w kościele/religii.

analogia - Analogia (gr. ἀναλογία – odpowiedniość, podobieństwo) – orzekanie o pewnych cechach omawianego przedmiotu (rzeczy, osoby, pojęcia itp.) na zasadzie jego podobieństwa do innego przedmiotu (dla którego odpowiednie cechy są określone i znane) lub równoległości występujących pomiędzy nimi innych
@LichoToWie: ty to tak zrozumiałeś... XD Wiara w bycie królikiem (mogąca wynikać z zaburzeń psychicznych/podobieństw) to co innego niż wiara w Boga na chmurce.