Wpis z mikrobloga

Wiedza to Potęga


@Clefairy: nie byłaby zła - gdyby wywalić całkowicie przeszkadzajki (my gramy i tak bez rzucania, ale to dłużej) - finał jest zepsuty, bo nie ma realnych kar za złą odpowiedź - jak masz blisko na górę to na chybił trafił można wygrać.

Do tego jest dziwne trzymanie się kategorii, które są wybrane. Wystarcz, że w pierwszej rundzie pójdziemy w "Kino romantyczne Armenii" i już posypią się kolejne kategorie:
@EstradaOrNada: Największym problemem WtP jest to, że przez znaczną większość gry po prostu w nią nie grasz, a tylko oglądasz jak te "super śmieszne" awatary chodzą po planszy lub rzucają na siebie przeszkadzajki po każdym pytaniu - na dłużą metę jest to strasznie irytujące i męczące.

W Buzzie pytanie leci za pytaniem i w wielu rundach na zasadzie kto pierwszy ten lepszy co znacznie zwiększa dynamikę gry i rywalizacje. Cała gra