Wpis z mikrobloga

#pasta

Tego dnia wstałem o 21, bo poprzednia nocke spedzilem z ojcem w kopalni - wlasnej kopalni. Odkad nauczylem sie sam wysrac, moj tata postanowil zaczac spelniac swoje marzenie zycia. Chcial dokopac sie piekla. Skonczylem tylko 3 klasy podstawowki, bo nie bylo czasu na glupoty. Musielismy kopac, a konkretna jazda zaczela sie gdy tatek wzial kredyt na koparke. Gdy juz bylismy na glebokosci 5km, w ziemi otworzyl nie z dupy ni z #!$%@? tunel. Tata usmiechnal sie dziwinie i poswiecil latarka w ciemnosc. Po chwili z tunelu wyszla postac. Miala ogon i rogi na czole. Cala czerwona jak burak. To byl szatan, sam we wlasnej osobie. Trzymal w reku trojzab a #!$%@? oplatal wokol uda. Popatrzyl na nas i rzekł: - Idzcie stad #!$%@?. Wrocilismy winda na powierzchnie, zasypalismy dziure i za sprzedana koparke otworzylismy wlasny warzywniak.
glaaki - #pasta

Tego dnia wstałem o 21, bo poprzednia nocke spedzilem z ojcem w ko...

źródło: comment_b5FYGQhb3vkuHTfy7aGiQRhF4hDEhbUQ.jpg

Pobierz
  • 1