Wpis z mikrobloga

Hej Mirki z #wroclaw, znajomy ma problem z dostawcą internetu, mianowicie leciały na niego ddosy w tym tygodniu (pracuje przez internet) i wielokrotnie prosił dostawcę (generacja.pl) o zmianę adresu IP. Dostawca odmówił, tłumacząc, że nie świadczy takich usług i przecież wychodząc z domu też może zostać zaatakowany i to jest ryzyko, które każdy ponosi (autentyk XD). Problem w tym, że znajomy prowadzi dość dużą grupę na fb i jest trochę rozpoznawalny w internecie, na grupie opisał sytuację i wiele osób po tym poście wystawiło negatywne opinie na Google tej firmie. Generacja.pl wtedy odcięła go od internetu, tłumacząc, że nawołuje do nienawiści i ma to odkręcić. Czy ktoś z tagu #prawo orientuje się może, czy dostawca ma prawo wyłączyć w takiej sytuacji opłacony internet i czy wcześniej nie miał obowiązku zmiany adresu IP? #afera #pytanie #internet
  • 13
@dobre_zielone z tym że nikogo do niczego nie namawiał, opisał sytuację że ma problemy z internetem i podał nazwę firmy, że nie poleca i tyle, wyraził swoją opinię, sam się nie spodziewał że będzie aż taki odzew
@iron_x: pokaz tego posta, to ocenimy co niby napisal i w jaki sposob. Poki co wychodzi na to, ze nie umie czytac umowy i chcial czegos, czego firma nie mogla mu zaproponowac. Tak jakbys poszla do maka i zrobila gownoburze o to, ze nie ma akurat kanapki drwala (a jest sezonowo)