[peszmerd]

Jezeli mialbym podac powod, dlaczego Wielka Brytania musi upasc, jednoznacznie wskazalbym na mobilne serwisy ciezarowek. Musialem czekac 3 godziny na wymiane przepalonej zarowki stopu w naczepie.

#uk #bekaztransa #zycietruckera

[MaddoxX1911]

@peszmerd: xd

[24-Sto]

@peszmerd: nie znam się na mobilnych serwisach ciężarówek w UK, ale dlaczego nie mogłeś tego zrobić sam?

[a.....k]

@24-Sto:
Bo szefostwo nie pozwala na tak zaawansowane używanie kierowcy( ͡º ͜ʖ͡º)
Prawda @Maciek5000 ??

[Maciek5000]

@peszmerd: Jakby ci się zasłona oberwała to też byś serwis wzywał? XD

[Atreyu]

@peszmerd: jakby Ci się żwir skończył pod naczepą to tez byś serwis wzywał? XD

[Maciek5000]

@ameliniowyguzik: oczywiście, tu kierowca to kierowca a nie mechanik ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[peszmerd]

@Atreyu: ja jestem tym jedynym ktory nie sra do zwira, jestem codziennie w domu.

Jakby ci się zasłona oberwała to też byś serwis wzywał? XD

@Maciek5000: zadzwonilem na infolinie i tam otrzymalem pomoc ( ͡° ͜ʖ ͡°)

nie znam się na mobilnych serwisach ciężarówek w UK, ale dlaczego nie mogłeś tego zrobić sam?

@24-Sto: powod jest prozaiczny, nie mialem sruboretu. No i nie jestem mechanikiem-serwisantem

[b2_spirit]

@peszmerd: kiedys wymienialem pompe wody w Dafie przy drodze bo szef chcial przycebulic na holowaniu zestawu xD

[PawelW124]

@b2_spirit: Niektórzy potrafią wyremontować silnik w trasie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Maciek5000]

@PawelW124: a niektórzy mają rigcz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[ZiumZium]

@PawelW124: a sa i tacy co dojada na baze bez zmyany tuleji, na sadistic widzialem

[PawelW124]

@ZiumZium: Ludzie odwalają różne cuda byle nie naprawiać na zachodzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

https://40ton.net/domowe-okno-wklejone-przednia-szybe-zupelnie-rozbita-kabina-daf-jechal-drodze/

https://40ton.net/rozbite-renault-master-jechalo-z-madrytu-do-polski-wrak-zatrzymano-pod-francuska-granica/

[ZiumZium]

@PawelW124: mam
https://www.sadistic.pl/ziomus-oleju-trzeba-dolac-i-filtr-wymienic-vt478628.htm
moje idole :D

[d.....k]

@24-Sto: Od naprawy jest mechanik. To nie robota dla kierowcy.

[24-Sto]

@dob3k no już bez przesady xD

[d.....k]

@24-Sto: Serio. Jasne i proste reguly. Kierowca nie tyka sie naprawy. Bo gdzie postawisz granice? Co moze zrobic, a czego nie? A jak cos #!$%@? probujac naprawic bo nie ma kwalifikacji?

[24-Sto]

@dob3k: nie mówimy o remoncie silnika, tylko o wymianie żarówki, zwykłej podstawowej rzeczy ;P

wiem, że kiedyś to był zawód kierowca-mechanik, teraz to sam kierowca ale ja osobiście miałbym to gdzieś czekać kilka godzin, żeby mi wymienili żarówkę ;)

[d.....k]

@24-Sto: Ale naprawa to nie jest Twoja praca. Nie placą Ci za to. Oni wola zebys sie nie tykal zadnych napraw i nie pogorszyl sprawy. Jak sam zaczniesz cos naprawiac to masz duza szanse wyleciec z pracy z wpisem w papierach z ktorym Ci trudno bedzie znalezc prace jako kierowca.
A co do czekania to nie widze problemu. Odpalasz laptopa i wlaczasz film i czekasz na mechanika. Jestes w pracy i

[24-Sto]

@dob3k: no dobrze, rozumiem ;) to co znam z opowieści (tescio i szwagier jeżdżą) to nie wygląda to tak kolorowo ;)

ps: a jak Ci opona strzeli?

[d.....k]

@24-Sto: Jak to co? Dzwonisz na baze i czekasz az kogos podesla co ja zmieni.
Nie wiem gdzie jezdza ale chyba w jakiejs nieciekawej firmie albo sami z siebie sa tacy nadgorliwi. Tyle ze jak im sie cos stanie albo z autem to oni za ta nadgorliwosc bekną. Nie znam przypadku zeby pracodawca polecil kierowcy samodzielna naprawe czegokolwiek.