Wpis z mikrobloga

AAAA POLAN STRONK 40:1 RUSSIA WE WAR YOU
Nie no, spoko sprawa, fajnie tak mieć "swojego" człowieka na najwyższym poziomie rozgrywek. Zwłaszcza że miodnie się go ogląda z całą paczką jak rozjeżdżają przeciwników (ʘʘ)