Wpis z mikrobloga

#przegryw #motocykl #zalesie
Kupiłam motocykl w tajemnicy przed rodzicami w wieku 20 kilku lat za własne, ciężko zarobione pieniądze. W tajemnicy, bo na wieść o sportowym motocyklu staruszkowie umarliby z nerwów. Od dawna nie mieszkamy ze sobą, jestem w zupełnie innym województwie. I co? Oznaczono mnie na zdjęciu i się dowiedzieli.
Mija dokładnie rok odkąd pożegnałam się z moją Hondą RR. Nie chcę mieć zawału rodzicielki na sumieniu ale jestem z tego powodu nieszczęśliwa. Taki piękny sezon... (,)
Ale jest mały przełom. Mama zgodziła się na Harleya po mojej 40stce ¯\_(ツ)_/¯
  • 8