Wpis z mikrobloga

Wczoraj kolejne 3 punkty do swojego dorobku dopisali bezbłędni zawodnicy Liverpoolu oraz Chelsea. Dzisiaj o to samo miano powalczą Watford i Tottenham, lecz tylko jedna drużyna będzie po meczu szczęśliwa. Jedna bądź żadna.

Jak już pisałem, nie spodziewałem się, że Koguty tak dobrze rozpoczną sezon. O Szerszeniach nawet nie wspomnę… Sam typowałem, że będą mieli problemy z utrzymaniem się. Tego oczywiście wykluczyć nie można, ale na razie nic na to nie wskazuje.

Javi Gracia podkreśla, że drużyna jest zjednoczona i panuje w niej świetna atmosfera. Atmosfera jedności. Ta często wpływa na pozytywne rezultaty osiągane na boisku, a na pewno w niczym nie przeszkadza.

Menedżer Watfordu nie ukrywa też, iż bardzo ceni sobie balans. Lubi kiedy jego podopieczni atakują i utrzymują się przy piłce, lecz zwraca również uwagę na aspekty obronne.

Całość funkcjonuje bardzo dobrze, a w zespole są jednostki, które nie boją się wziąć na siebie odpowiedzialności i błysnęły w pierwszych kolejkach kampanii. Można do nich z pewnością zaliczyć Pereyrę, Hughesa oraz stricte ofensywne duo: Deeney i Gray.

Czy wystarczy to na równie rozpędzony Tottenham? Atut własnego boiska, to żaden atut, gdy przyjeżdża do ciebie ekipa po zwycięstwie na Old Trafford. Goście mają zwyczajnie więcej jakości, lecz nie musi to przeważyć szali. Przed nami hit kolejki!

Serdecznie zapraszam na mój fanpage, na którym codziennie publikuję moje opinie, spostrzeżenia oraz przemyślenia związane z piłkarskim światem.

Jeśli spodobała Ci się wrzutka, zaobserwuj #zycienaokraglo Dzięki!

#sport #mecz #pilkanozna #premierleague #watford #tottenham #spurs #zycienaokraglo
Pobierz
źródło: comment_MHUtPzSG5liar4ypc1wc7pOxL8cVqVt4.jpg
  • 5
@StaXik Fajnie piszesz i ogólnie propsuje Twoje posty, ale jeśli musisz dodawać o co chodziło, to znaczy że mogłeś napisać lepiej. :) Choć oczywiście rozumiałem co masz na myśli i smieszkowalem tylko :)