Wpis z mikrobloga

Dziś w nocy miałem chyba najgorszy paraliż senny w życiu. Zazwyczaj jest tak, że potrzyma chwilę, średnio przyjemne, ale zaraz puszcza i człowiek dochodzi do siebie. Z jakiegoś powodu tym razem jak tylko znów zasypiałem, paraliż od razu się powtarzał i to bardzo intensywny. Było tak z kilka razy, aż bałem się zasnąć. Do tego ciągle jakieś śmiechy w głowie, odgłosy kroków itp. Paraliż to chyba jeden z najbardziej wrednych "błędów" ludzkiej psychiki.
#sen #sny #paralizsenny #bezsennosc
  • 2
@Caleb88: Jak będziesz miał następny paraliż przysenny to zacznij szybciej, głębiej oddychać. Normalnie podczas pp nie mamy kontroli nad ciałem, ale mamy kontrolę nad oddechem. Zaczniesz szybciej oddychać, organizm/mózg stwierdzi, że "coś nie tak" i się z niego wydostaniesz.