Wpis z mikrobloga

Dosłownie przed 1h zakończyłem The Order 1886, zakupioną w ps store za chyba 37zł.
Powiem szczerze dawno tak dobrze się nie bawiłem.
Gra jest krótka, oskryptowana, wyreżyserowana od pierwszej do ostatniej minuty. Nawet w tamtym okresie powiedziałbym, że to rodzaj dema technologicznego dla PS4.
Jednak w obecnym czasie gdzie kurła prawie każda gra ma open world, jest wrzucona w nią tona zapychaczy, to ta gra była miła odmianą. Brakowało mi tego rodzaju tytułów w ostatnim czasie(prowadzi po sznurku/prostoliniowa) Styl Gearsow skakanie od osłony do osłony.
Bardzo spodobał mi się świat wiktoriańskiej Anglii połączonej z electro-punkiem. Fabuła również przypadła mi do gustu prosta, dobrze poprowadzona, podobnie jak bohaterowie.
Jest na jedno posiedzenie około 6h, ale dla osoby pracującej jak ja, zajęła ona parę dni. Miała prostą platynę, więc jest moją pierwszą grą na ps4 gdzie taką nabiłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jeśli ktoś ma mało czasu, jednak wciąż ma ciągotki do grania, a nie chce tytułu na ponad 20h. To uważam, że The Order to strzał w dziesiątkę.

#ps4 #gownowpis #konsole #przemyslenia #gry
  • 12
@Gr1mek: ja grałem na premierę i sobie bardzo chwaliłem. Problem z tą grą był taki, że w łapy dostali ją "recenzenci", którzy powinni co najwyżej pisać o Fifie i niczym więcej i poszedł w świat przekaz, że gra jest mizerna, nie spełnia oczekiwań i inny taki bełkot. I tak się trzymało długi czas, wielu tytuł odrzuciło a potem jak kupiło w promocji to okazywało się, że gra jest fajna( ͡°