Wpis z mikrobloga

#piwo #craftbeer

Dokładnie rok temu pisałem, że na wakacjach na morzem dupsko mi ratował Żywiec american wheat - fajny, naprawdę chmielowy pszeniczniak. W tym roku chyba jednak zapomnieli dodać chmielu - odradzam
Żywiec APA - praktycznie nie czuć chmielu
Żywiec session IPA - coś tam czuć, ale bardziej kojarzy mi się z zapachem ściery do mycia naczyń
Kołobrzeskie Jasne - #!$%@?, wylałem

Dobrze, że w pobliżu była Żabka, to chociaż Miłosławy można było dostać
  • 4