[wojstenik]

Dzień 11-zauwarzyłem że jak jestem na nofapie to lepiej zapamiętuje sny
#nofapchallenge

[tajemnica_poliszynela]

@wojstenik: bo je masz

[wojstenik]

@tajemnica_poliszynela: sni sie zawsze tylko nie zawsze sie pamięta

[daedalus1337]

@wojstenik: Mam identyczne doświadczenia ze snami. W ogóle to od niepamiętnych czasów stały się bardziej wyraziste i szczegółowe. Bardzo często jestem je w stanie zapamiętać w całości. Tutaj coś więcej na ten temat pisze...

"Are you starting to have vivid dreams? Congrats, your dopaminergic reward pathways are healing!"

https://www.reddit.com/r/NoFap/comments/3397qb/are_you_starting_to_have_vivid_dreams_congrats/

[wojstenik]

@daedalus1337: nie umiem angielskiego, ale to chodzi cos o dopaminie?

[a.....l]

@wojstenik: tak, w skrócie - układ dopaminergiczny wpływa na sen. Przy porno #!$%@? ten układ, a przechodząc na nofap dzięki neuroplastyczności mózgu układy nagrody wracają do trybu domyślnego, dzięki czemu lepiej śpisz i częściej śnisz xD

[daedalus1337]

@wojstenik:

nie umiem angielskiego, ale to chodzi cos o dopaminie?

Tak, ogólnie rzecz ujmując chodzi o szlaki dopaminergiczne i ich wpływ na sny. Dlatego tak wielu fapstronautów zaczyna doświadczać ponownie bardzo wyrazistych snów. Jest to jedna z wielu oznak zdrowienia/regeneracji układu dopaminergicznego w mózgu i kolejny dowód na to, że NoFap to nie placebo :)

[z.....c]

@daedalus1337: @abelel:
Co najlepsze to działa niemalże od pierwszych dni. U mnie nawet przed tygodniem abstynencji. Jak przestałem palić było podobnie.

[daedalus1337]

@zulugulubenc: U mnie z tego co pamiętam, to bardzo wyraziste sny zaczęły się pojawiać coś w okolicy 9/10 dnia. W każdym razie, tego typu zmiany jasno dowodzą, że NoFap to nie placebo, a porno i kompulsywna masturbacja powoduje zmiany w kluczowych obszarach mózgu tj. m.in. układ nagrody.