Wpis z mikrobloga

@Mlody_Adi: jezeli lubisz i cenisz ją jako czlowieka,a nie tylko jako ladna laskę, to jak najbardziej ma to sens moim zdaniem.
Sama mam takiego kolegę, cos tam kieyds probował podrywać, ja nie bylam zainteresowana, ale kontakt czysto kolezenski ( z czasem niemal przyjacielski) zostal. I wbrew temu, co na wykopie twierdza znawcy, nie bylo tam zadnego wykorzystywania ani latania na smyczy.
Ba, swego czasu spotykal sie z moja przyjaciolka, zapraszalam go