Wpis z mikrobloga

@KurzeJajko: bo tak myśli do dziś część egzaminatorów. WSA w Gliwicach i Lublinie (chyba) wypowiedziały się jednoznacznie przeciw takiej interpretacji egzaminatorów.
Według WSA w Gliwicach chcąc skręcić w lewo, to byś chciał pojechać pod prąd.