Wpis z mikrobloga

#lodz #dzieci #szkola #niewiemjaktootagowac Czy jeśli wychowawczyni w pierwszych dniach gubi teczkę z dokumentami a potem drze ryja na mnie a potem się cudownie znajduje (bez przeprosin), oskarża moją żonę o picie, bo słabo widzi i po ciemku musi trzymać się poręczy i na deser: w dzienniczku czepia się, że dziecko nie jada drugich śniadań (bo nie chce) popełniając mnóstwo błędów ortograficznych (tak, nauczycielka) to czy powiniem się już martwić, czy jeszcze nie? Pierwsza klasa, kiedy uczą się pisać a wychowaczyni nie umie. O charakterze pisma nie wspomnę, bo ledwo to przeczytałem...
  • 20
@2e9d146875797f1bed81f84d: ja tam ostatnio wpadłam dwa razy na ekipę w Pop'n'Arcie :P Wczoraj zaczęłam 2 tygodnie wakacji jak coś.

Ja tam żałuję, że moja mama nic nie zrobiła z wychowawczynią w klasach 1-3. Do tej pory się #!$%@? jak pomyślę o babie xD Cały czas robiła mi na złość, bo nie lubiła jej córka jej przyjaciółki, która chodziła ze mną do klasy. Baba potrafiła wprost powiedzieć klasie, że mają się ze
@2e9d146875797f1bed81f84d: na samą myśl mi się ciśnienie podniosło xD pamiętam jak baba nam tłumaczyła tabliczkę mnożenia na kostkach od czekolady i potem mieliśmy je zjeść. Ja odmówiłam, bo miałam alergię na kakao (kilka wstrząsów anafilaktycznych w życiu zaliczyłam), a to #!$%@? kazało się klasie ze mnie nabijać, bo ja jej lekcje rozwalam odmawiając zjedzenia czekolady xD A dokładnie wiedziała o alergii, bo mama od razu poinformowała kadrę, że mogę mieć atak
@nathaliekill no oni tam często są, ale ja się nie lubię z obsługą, więc unikam lokalu :)
Ja miałem lepszych nauczycieli zwykle, ale w liceum trafiłem na dwie zołzy. Babkę od matmy wyzywałem. Od polaka... Hmmm prywatnie było ok, ale w szkole... Aż jej wykręciliśmy numer i schowaliśmy jej auto do garażu kumpla (bez otwierania). Tico jest lekkie :) Odsatwiliśmy 3 dni później w to samo miejsce :) Mina bezcenna :)
@nathaliekill
No wiec dlatego byłam uczulona na to, bo mały łepek przynajmniej mój mały łepek był wrażliwy na cokolwiek, rozowypasek. Ja z podstawówki pamiętam swoją wychowawczynie, która jebitnie mnie nie lubiła że wzajemnowcia zresztą. Moja mamele nic nie robiła z jej komentarzami dotyczącymi mnie i to był błąd
@Ozdoba
@nathaliekill
Jej jeszcze nic nikt nie zrobił. Wychowawczyni nie chcę wkurzać, żeby nie robiła jej po złości, więc ew zmiana szkoły. A o tego cymbała się akurat nie martwię, bo jak będzie jej dokuczał to nauczy się chodzić po ścianach :)
Cóż jak dalej tak będzie to właśnie nie wiem co lepsze: czy zmiana szkoły, czy właśnie kuratorium :/
@2e9d146875797f1bed81f84d
Wiesz co, jak rozmowy nie pomogą, dyrekcja nie pomoże to zmiana szkoły pewnie będzie najlepsza
Ja bym tak od razu nie pasowała
Najpierw spróbowałanym po dobroci ale stanowczo pokazać, że coś jest nie tak.