[A.....3]

#usa #emigracja
W USA najbardziej nie lubię chyba Polaków. Nie wszystkich oczywiście ale w Chicago większość stanowią niezbyt rozgarnięcie ludzie którzy wyjechali za PRLu albo chwilę po i są to często ludzie tacy jakby z komedii Barei wyciągnąć pijanego robotnika i przenieść w czasie i przestrzeni do USA w 2018 roku (na szczęście się już to zmienia). Jedynym ich zainteresowanie jest to żeby się #!$%@?ć, zwyzywać swoich pracowników (jeśli się akurat u takiego Johna pracuje) i dorobić się cudzym kosztem.

Są też oczywiście ludzie inteligentni (tak jak ja na przykład:), uczciwi i życzliwi ale tych w moim przynajmniej odczuciu jest o wiele mniej.
Otaguję też #nobodykiers i #osiwadczenie (a co mi tam)

[pan_sting]

@Andrzejek13 chcialabym zeby kiedys ktos robil porównanie Polonii w USA, Kanadzie i WB

[A.....3]

@pan_sting: Obstawiam że Kanadyjska Polonia wypadłaby by najlepiej.

[nejtan]

@Andrzejek13: Artur Binkowski jest z Kanady. Slyszalem, ze bez roznicy ta sama wiocha plus troche normalnych.

[lajsta77]

@Andrzejek13: normalni sue nue rzucają w oczy, normalnych poznałem dopiero jsk dziecko do sobotniej polskiej szkoły zapisałem, wcześniej tez myślałem ze sama patola wśród Polonii

[Xing77]

Się dziwię, że takich w ogóle wpuszczają.