Wpis z mikrobloga

@AndyMendy: USA ma już duże doświadczenie w automatach, bo przecież to już gdzieś kolo '50 byla norma, a u nas automaty zaczely w sumie gdzies na poczatku 90 zdobywac jakas popularnosc poza kilkoma zboczonymi przypadkami. Zapewne juz nie bedziemy mieli okazji przekonac sie do automatow tak jak usowcy, bo predzej prunt wejdzie
@Norskee: jak dla mnie tylko automaty aut z klasy tzw premium mają sens bo są dobrze skalibrowane i co ważniejsze mają czym obracać , a jakbym miał jechać automatem w jakimś papierowym autku to był umarł z nudów , a z ekonomicznego względu nie wsadzą dobrej automatycznej skrzyni do auta za 70k bo komu by się to opłaciło . W tzw Hameryce auto za 70k dolców to możesz sobie kupić za
@AndyMendy: w kompaktach (70k jak mówisz) montuje się normalnie skrzynie dwusprzęgłową. Polecam się przejechać - zmienisz zdanie na temat automatów w tanich autach. Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy jeżdżą 80% miasto i kupują kompakta w maniaku. To dramat jest.