#krakow Mirki, czy ktoś z Was kojarzy miejsce, gdzie mógłbym sobie przypiąć rower na weekend w okolicy Dworca Głównego? Dzisiaj jadę, wracam w niedzielę wieczorem, więc optymalnie jakby miejsce było pod dachem i takie, żebym w niedzielę zastał nie tylko przepiłowane zapięcie, ale i resztę dobytku. Jest w ogóle coś takiego, czy pozostaje mi zostawić bicykl w chacie i jechać MPK?
@t3tris: MPK. Bądź poważny. Nie ufa się ludziom. Nikt nie ma prawa niczego ukraść, nawet gdybyś zostawił bez przypięcia, ale dwa dni, to za duże ryzyko.
@t3tris: część stojaków znajduje się pod dachem (na lewo patrząc na główne wejście do GK)
A co do "bezpieczeństwa" jeśli zamierzasz zostawić cenny rower w publicznym miejscu na dwa dni to jesteś dzbanem i tyle w temacie - jedź MPK i nie zawracaj ludziom głowy ¯\_(ツ)_/¯
@powaznyczlowiek: Przez moment zgłupiałem, bo pomyślałem, że może mam sklerozę, ale sprawdziłem sobie na google street view, i jednak nie - ŻADNE stojaki rowerowe pod GK nie są pod dachem. A przynajmniej nie pod takim, który by chronił przed deszczem :P
Mirki, czy ktoś z Was kojarzy miejsce, gdzie mógłbym sobie przypiąć rower na weekend w okolicy Dworca Głównego? Dzisiaj jadę, wracam w niedzielę wieczorem, więc optymalnie jakby miejsce było pod dachem i takie, żebym w niedzielę zastał nie tylko przepiłowane zapięcie, ale i resztę dobytku. Jest w ogóle coś takiego, czy pozostaje mi zostawić bicykl w chacie i jechać MPK?
- stojaki pod galerią
- pod dachem i bezpieczne w nocy
pick one
@t3tris: część stojaków znajduje się pod dachem (na lewo patrząc na główne wejście do GK)
A co do "bezpieczeństwa" jeśli zamierzasz zostawić cenny rower w publicznym miejscu na dwa dni to jesteś dzbanem i tyle w temacie - jedź MPK i nie zawracaj ludziom głowy ¯\_(ツ)_/¯