Wpis z mikrobloga

@ondraszek: Co innego jak sklep przeprowadza taka degustacje daje kawałki mięsa sera czy owoców a jak ktoś sobie weźmie pistacje ze stoiska i sobie zje. Takim sposobem to mozżna duzy market obejść i się najeść tu pistacje tam winogrona tam cukierek bakalie itp