Hej, Mireczki z #trojmiasto. Myślę o przenosinach do was i mam pytanie. Budżet na parę +/- 6k zł - dużo, mało w Trójmieście? Można wziąć kredyt na jakieś w miarę fajne mieszkanie(powiedzmy jakieś 60mk2, nie na zadupiu) i jeszcze żyć na godnym poziomie? Jak to u was jest?
@Oryginalny_nikt: Mieszkanie w bardzo dobrej lokalizacji to cena od 8-20 tys. zł za metr. Mieszkanie w średniej lokalizacji to 7-9 tys. zł za metr. Mieszkania w gorszych lokalizacja to 4,5-7 tys. zł za metr. Najem mieszkania 2 pokojowego to około 2 tys zł
@Oryginalny_nikt: kredyt hipoteczny na 30 lat to rata mniej wiecej 500zł za każde 100 tys. zł kredytu. Musisz mieć 10% wkładu własnego - najlepiej mieć powyżej 30% wtedy są lepsze warunki kredytowe.
@Oryginalny_nikt: weź też pod uwagę, że jak żona będzie w ciąży i urodzi dziecko to będzie siedziała w domu bez pensji, lub będziecie musieli zapłacić komuś za opiekę nad niemowlakiem. Myślę, że jeśli ty zarabiasz 4 tys. a żona 2 tys. to maksymalna rata kredytu na jaką swobodnie możesz sobie pozwolić to 1000zł miesięcznie
@Oryginalny_nikt: starczy bez problemu, ale mieszkanie w dobrej lokalizacji za rozsądną cenę ciężko będzie znaleźć. Dużo też zależy gdzie będziecie pracować, bo dojazdy mogą zająć sporo czasu ;)
@Oryginalny_nikt @uketrab: Żona jak urodzi dziecko to przez pół roku ma płacone 100% pensji, przez kolejne pół roku 60%, lub druga opcja - przez rok 80% (trzeba złożyć oświadczenie). I jest to wyliczane na podstawie przelewów razem z ewentualnymi premiami.
@Oryginalny_nikt: Nie wiemy jak to wygląda u Was teraz, więc ciężko ocenić. Ogólnie jak już wspomniano mieszkanie o takim metrażu kosztuje około 300 tys. Wylicz sobie z tego ratę (pewnie circa 1500 pln), dorzuć opłaty, ewentualny koszt paliwa i sprawdź ile Wam zostaje. Spróbuj za tyle pożyć przez jakiś czas dla testu. Według mnie dacie radę żyć na nawet fajnym poziomie, ale gorzej będzie z oszczędnościami. Druga sprawa to kwestia mieszkania
Najem mieszkania 2 pokojowego to około 2 tys zł @uketrab: miesiąc temu przeprowadzilam się z Poznania do Gdyni, szukanie mieszkania 2 pokojowego za 2k w spoko lokalizacji było awykonalne. Oczywiście mówimy tu też o znośnych warunkach, a nie głębokim PRLu. Ostatecznie po negocjacjach z właścicielami udało się zbić trochę cenę i płace +/- 2100. Możliwe, że zabrakło mi szczęścia, ale w momencie poszukiwań nie było nic sensownego do 2k.
@ijauke: najem dlugoterminowy mieszkania to nie to samo co wynajem hotelu czy pensjonatu na doby z wszystkim w cenie. nalezy liczyc odstepne za wynajem mieszkania + czynsz. przeciez jak kupisz mieszkanie na kredyt to w cenie raty nie ma czynszu itp. takze za dwa pokoje w dobrej lokalizacji i dobrym standarcie licze 2 tys + oplaty. ty placisz 2100 czyli pewnie 1600+czynsz
@uketrab: tak jak mówisz, ale rozmawiamy teraz o wynajmowaniu. Dla mnie tu nie ma znaczenia jaką część kasy kładę na odstepne, a jaką na opłaty. Tak czy siak muszę zapłacić obie rzeczy każdego miesiąca. Kupno mieszkania, raty kredytu i opłacenie go to inny temat.
jeśli bez auta, to IMO życie powinno wynieść was ok 3 tysiące / miesiąc. Do tego dochodzi rata za mieszkanie (np. 1500 zł) - czyli spokojnie coś tam zostaje na samochód, lub oszczędności.
myślę, że całkiem dobre zarobki o ile nie chodzicie dzień w dzień do restauracji, kina i Starbucksa
Jak chcecie ochrony planety to przestańcie wydawać co rok nowy telefon i wprowadźcie program łatwej wymiany baterii ( ͡°͜ʖ͡°) a nie sobie mordę wycieracie ekologią bedac jednocześnie najwikeszym trucicielem spośród spółek technologicznych #apple
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
#gdansk #gdynia #sopot #kiciochpyta
@uketrab: Żona jak urodzi dziecko to przez pół roku ma płacone 100% pensji, przez kolejne pół roku 60%, lub druga opcja - przez rok 80% (trzeba złożyć oświadczenie). I jest to wyliczane na podstawie przelewów razem z ewentualnymi premiami.
Według mnie dacie radę żyć na nawet fajnym poziomie, ale gorzej będzie z oszczędnościami. Druga sprawa to kwestia mieszkania
@uketrab: miesiąc temu przeprowadzilam się z Poznania do Gdyni, szukanie mieszkania 2 pokojowego za 2k w spoko lokalizacji było awykonalne. Oczywiście mówimy tu też o znośnych warunkach, a nie głębokim PRLu. Ostatecznie po negocjacjach z właścicielami udało się zbić trochę cenę i płace +/- 2100. Możliwe, że zabrakło mi szczęścia, ale w momencie poszukiwań nie było nic sensownego do 2k.
@uketrab: all in
Kupno mieszkania, raty kredytu i opłacenie go to inny temat.
@Oryginalny_nikt:
jeśli bez auta, to IMO życie powinno wynieść was ok 3 tysiące / miesiąc. Do tego dochodzi rata za mieszkanie (np. 1500 zł) - czyli spokojnie coś tam zostaje na samochód, lub oszczędności.
myślę, że całkiem dobre zarobki o ile nie chodzicie dzień w dzień do restauracji, kina i Starbucksa