Wpis z mikrobloga

#zalando którego jestem wieloletnią klientką przypuszczalnie, żeby mnie ukarać za kilka reklamacji towaru, które musieli mi uznać, postanowiło pokazać mi, że jestem klientem „non grata” i zablokowało mi płatności za pobraniem. Prawdopodobnie nie jestem jedyną klientką którą to spotkało. Po interwencji telefonicznej pani na infolinii mętnie tłumaczy, że to jakiś mityczny system losowo przyporządkowuje sposoby płatności do klientów i nie może tego zmienić. Wow Zalando poprostu wow! Założyłam fake konto na przysłowiowego Pimpusia Sadełko i voila- płatność pobraniowa dostępna. Zalando ufa bardziej fake klientowi niż komuś, kto przez wiele lat kupował i zawsze regulował należności. Pomóżcie wykopać Mireczki, bo mi z nerwów na ten oszukaństwo sklep zaraz żyłka pęknie. #kiciochpyta #oszukujo
  • 114
@lenamilena: Spokojnie to nie jest wina Twoich reklamacji na 100% :) To prawda że system czasem nie pokazuje możliowości płatności za pobraniem -zdarzyło mi się to kilka razy-a po jakimś czasie wraca do normy.Natomiast sposób na założenie nowego konta oczywiscie działa więc wtedy będzie płatność za pobraniem . Jednak powtarzam dotyczy to każdego nie tylko Ciebie.