Wpis z mikrobloga

Ehhhh, ci entuzjastyczni pirszoroczni, idą na studia i myślą że będzie fajnie, że znajomi, imprezy, nauka tego co cię interesuje, wolność, luz blus
A tak naprawdę to są gorsze podziały na grupki niż w podstawówce, brak prawdziwych przyjaciół (czytaj: takich co z tobą będą nawet jak nie masz notatek/alko), gównoprzedmioty zapchajdziury, leniwi wykładowcy rujnujący te ważniejsze przedmioty, wykładowcy z przerośniętym ego i niewygodne krzesła na których się nawet nie można pobujać

#studbaza to nic nadzwyczajnego, nie ekscytujcie sie tak, przynajmniej się nie zawiedziecie ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • 51
@nacpanazielonka: To znajdź sobie znajomych, którzy Cię polubią lol. Myślisz, że 200 osób na roku czy ile tam masz, będzie trzymać z Tobą? Zawsze są grupki, człowiek nie jest w stanie utrzymywać bliskiej znajomości z więcej niż 6 osobami na dłużej. Chociażby kurła z braku czasu. Nikt Cię do znajomych nie zaprosi, to nie facebook. Musisz sama zagadać i szukać ludzi o podobnych zainteresowaniach lol.
@nacpanazielonka: No to jeszcze łatwiej masz, mniej osób musisz oblatać. Skoro studiujecie to samo, to powinnaś bez problemu znaleźć 10 wspólnych tematów. Tym bardziej, że to jest początek roku, to w ogóle nie widzę problemu xD

Serio można być aż takim odludkiem/przegrywem/"introwertykiem", żeby nie potrafić zagadać do ludzi?:D

Na instagramach, facebookach, snapchatach kur*a wszystko ogarną, ale w życiu nic. Nie wiem czy śmiać się czy płakać nad dzisiejszą młodzieżą.
@wanderlust00: po pierwsze nie wiem skąd wniosek że to pierwszy rok, po drugie - nie wiem skąd założenie że na fejsach i snapczatach działam. Po trzecie, połowa ludzi na tym kierunku jest z przypadku i w ogóle się nie interesuje tym co studiuje (wiem bo sami to mówią wprost) więc z tymi wspólnymi tematami też bym nie szarżowała. Właśnie im mniejsza grupa tym mniejsza szansa że znajdziesz kogoś pasującego.

No ale
@WykresFunkcji: a kto powiedział że ja na przerwie siedzę pod ścianą? Też pogadam i się pośmieję, ale jak przychodzi co do czego i chcesz o czymś poważniejszym pogadać, gdzieś wyjść albo chociaż pożyczyć notatki to się robi słabo. Tak samo słabo jest kiedy trzeba coś zrobić jako cała grupa bo poszczególne grupki nie chcą ze sobą współpracować.