Wpis z mikrobloga

@Yeltet u mnie pół miasta ma jedną linię doprowadzającą do 4 szkół, świetnie się jeździ nie mając jak oddychać bo mądre MZK robi aż 2 kursy w sensowną godzinę (no raczej trzeba być #!$%@? żeby jechać godzinę wcześniej), jazda powrotna również ciekawa bo autobus akurat jest na przystanku 1-2 minuty przed dzwonkiem, a następny za prawie 20 minut ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@whatever_: na #!$%@? mi samochód w Krakowie jeszcze będąc studentem? Zanim ja bym znalazł tu miejsce do parkowania minęło by pol dnia, do tego #!$%@? korki, utrzymanie tego, bawienie się z opłatami za miejsca postojowe itd itd :) kiedyś będzie czas by kupić, teraz nie czuje potrzeby. W razie potrzeby zawsze jest traficar
@bartez_94: no tak, tym bardziej jak jesteś przyzwyczajony po części :) dla mnie Kraków i samochód to byłaby nowość i pewnie pierwsze tygodnie to by była wielka padaka, a nie jazda
jazda autem po Krakowie to zadanie dla masochistów


@powaznyczlowiek: zależy, przy odpowiedniej organizacji życia pozwala zaoszczędzić sporo czasu

W razie potrzeby zawsze jest traficar


@Yeltet: który cenowo wychodzi prawie tak samo, jak uber czy tanie taxi i na dodatek często trzeba iść naprawdę daleko w poszukiwaniu najbliższego wolnego pojazdu - opłacalne wyłącznie na wybranych odcinkach
zależy, przy odpowiedniej organizacji życia pozwala zaoszczędzić sporo czasu


@goferek: masz na myśli taka organizacje życia że pracujesz na granicach Krakowa z dala od obwodnic, a na zakupy jeździsz późnymi wieczorami? :D bo ja mówię o codziennym dojeżdżaniu do pracy w normalnych godzinach w dni pracujące