Wpis z mikrobloga

Dobra to teraz ja. ;)

Co mi się podoba a co nie. Zacznę od minusów bo te niestety przeważają

- interfejs jest cholernie nieczytelny i nieintuicyjny, jak już ogarniesz to spoko, ale na początku nie wiedziałem czyja jest tura.
- przycisk "koniec tury" - jest wymagany bo są ręcznie aktywowane umiejętności ale jakoś w MTGA które jest dużo bardziej złożoną karcianką ( w sumie to chyba najbardziej?) jakoś można było wprowadzić ze jak nic nie możemy już zrobić to tura się automatycznie kończy.
- animacje są jak dla mnie zbyt wolne, wszystko trwa tydzień ( ͡° ʖ̯ ͡°)
- pierdółki typu brak licznika kart które zostały w decku.
- opisy niektórych kart nadal są nieprecyzyjne np. Draig Bon-Dhu ma umiejętność Deploy: Boost all Warriors by 1. - ale jak?wszystkich na polu bitwy naszych i przeciwnika, tylko naszych, w ręce, na cmentarzu itd?
- limit 10 kart na ręce przy dobieraniu trzech kart w rundzie drugiej i trzech w rundzie trzeciej to jest jakiś absurd który powoduje że runda pierwsza przestaje mieć znaczenie, a CA staje się mitycznym stworem
- emotki xD zanim znalazłem ten malutki przycisk to minęło dobre kilka minut. Gdzie jest zwykłe, najzwyklejsze "Dzień dobry/Witaj"?
- bugi graficzne

+ grafika, wygląda to fenomenalnie
+ deck building, coś wspaniałego ;) Teraz grasz np na Skellige wspaniałe miecze ( ͡° ͜ʖ ͡°) przeciwnik zagrał 3 złote karty: Koral, Him, Igni i zastanawiasz się czy czwartym jest Uzdrowienie, Vesemir czy Kaganiec bo na inne nie ma miejsca. Budowanie talii trwa dłużej ale można cuda robić.
+ mimo usunięcia jednego rzędu moim zdaniem gra wydaje sie bardziej taktyczna
+ rzędy mają znaczenie. Tutaj dodałbym coś takiego że jeżeli umiejętność jakiejś karty odpala się tylko w konkretnym rzędzie to niech ten rząd się podświetla, niech krzyczy "hej, zagraj mnie tu, to osiągniesz lepszy efekt" analogicznie w przypadku różnych umiejętności dla rzędów, niech się świecą na rożne kolory i ich odpowiednia część opisu świeci się na ten sam kolor.
+ no wreszcie jest xD

Co do balansu, umiejętności się nie wypowiadam bo za mało gier rozegrałem.
Pamiętam że to co dostaniemy to prawdopodobnie będzie tzw core set, zestaw klasyczny/podstawowy czy jak to sobie nazwiemy i te karty będą w grze zawsze co oznacza że nie mogą być super skomplikowane. To jest rola dodatków.

Dla mnie to jest, za przeproszeniem, diament który ktoś wrzucił w bagno (żeby nie powiedzieć gorzej ( ͡º ͜ʖ͡º) ). Trzeba go z tego bagna wyciągnąć, wyczyścić (usunąć bugi) i oszlifować żeby stał się brylantem. Czasu coraz mniej....

#gwint #gwent #gwint24
  • 6
CA staje się mitycznym stworem


@soltysek: to akurat jest zaleta ;)

- interfejs jest cholernie nieczytelny i nieintuicyjny, jak już ogarniesz to spoko, ale na początku nie wiedziałem czyja jest tura.


@soltysek: nieczytelny i nieintuicyjny to zdecydowanie za dużo powiedziane
interfejs sam w sobie jest prawie idealny wręcz, wszelkie przyciski, ikonki są łatwo rozpoznawalne i wiadomo, co do czego służy, mam tu na myśli interfejs całej gry, a nie tylko
limit 10 kart na ręce przy dobieraniu trzech kart w rundzie drugiej i trzech w rundzie trzeciej to jest jakiś absurd który powoduje że runda pierwsza przestaje mieć znaczenie


@soltysek: ze wszystkim się zgodzę, ale z oceną tego systemu radziłbym poczekać.

Po pierwsze, efekt został osiągnięty - teraz każdy gra rundę 1 najczęściej przynajmniej do zrzucenia 5 kart. Nie ma już sytuacji jak w starym Gwincie, że tacy topornicy drypassowali rundę
@soltysek ja bym dodał jeszcze bug dźwiękowy po rzuceniu Jeźdźców dzikiego gonu. #!$%@? myślałem, że zawału dostanę XDD
(Dźwięk jakby ktoś zaczął dmuchać w mikrofon, a ty miałbyś dźwięki na maksa podkręcone)