Wpis z mikrobloga

Przypomniała mi się taka anegdotka z czasów #szkola średnia.

Zawsze miałam problemy z uczeniem się na pamięć i zapamiętywaniem cyferek. Mam tak do tej pory. Nie pamiętam absolutnie żadnych liczb, poza moimi imieninami, urodzinami i numerem telefonu. Wszystko inne mam zapisane w kalendarzu i na telefonie.

W każdym razie, miałam takiego pana Pawła od historii. Zawsze z niej byłam noga. Nie potrafiłam zapamiętać żadnych dat, oprócz bitwy pod Grunwaldem i wybuchu II WŚ. Pan Paweł był świeżakiem po studiach i był bardzo przystojny. Miał też zapał, żeby nauczyć nasze tępe głowy tego, co najważniejsze. Dla mnie, wydarzenia historyczne nie układają się w żadną logiczną całość. Jedno nie wynika z drugiego. Dlaczego jakiś zamach w Serbii rozpętuje nagle wojnę?!

Kiedyś był sprawdzian. Miałam opisać Wiosnę Ludów na Węgrzech. Więc napisałam:

Wiosną lud na Węgrzech wynosi przed dom leżaki i opala się w wiosennym słońcu. Ponieważ jest tam ładna pogoda i ciepło, to dojrzewają tam bardzo dobre winogrona, z których powstaje Tokaj, którym to raczą się Węgrzy na wiosnę.

Czy coś w tym stylu.

Pan Paweł skisł nieco i dostałam wtedy 2+, bo coś tam napisałam jeszcze na inne pytania.

Niestety, doszło do tego, że miałam zagrożenie na półrocze. Jako, że uczuciowa jestem, to rozpłakałam się, bo to był jedyny przedmiot, z którego tak źle mi szło. Pan Paweł postanowił mi dać ostatnią szansę i kazał przeczytać "Wilka stepowego" H. Hesse. Dla nastolatki była to przeprawa żmudna i nudna, chociaż kocham czytać książki. Doczytałam do połowy. Poszłam na poprawkę z duszą na ramieniu. Poprawka wyglądała tak, że każdy wchodził pojedynczo. I była rozmowa. Zaczęliśmy coś tam o tej książce, ale że doczytałam tylko do połowy, to wkrótce zabrakło mi flow. Na szczęście, okazało się (nie pamiętam już jak), że jesteśmy fanami Gwiezdnych Wojen, a wtedy wychodził remaster 4 części, zatem był to rok 1999. No i ostatecznie, udało nam się pogadać z pół godziny i dostałam 3 xD

Na świadectwie maturalnym było już 4 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Po liceum poszłam na studia, a pan Paweł podobno został wykładowcą historii na Uniwersytecie Wrocławskim. Nie wiem, czy nadal tam jest.

Panie Pawle, jeżeli z jakiegoś powodu jest tu Pan i Pan to czyta, to serdecznie pozdrawiam!!! Jestem już w takim wieku, że w końcu mogę Pana zaprosić na piwo ( ͡° ͜ʖ ͡°)- ( ͡ ͜ʖ ͡)

#heheszki #licbaza #oswiadczenie #wspomnienia #gimbynieznajo #nostalgia
  • 3