Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#wychodzeniezprzegrywu jest możliwe, choć trwa długo. Najważniejsze to odrzucić swoje uprzedzenia. Byłem typowym przegrywem od gimnazjum, który nie miał nigdy dziewczyny, choć nie bałem się z nimi gadać, ale to było raczej w takiej formie że ciągle żartowałem. Miałem wiele lat pryszcze plus oczywiście kompleks małego członka (11,7 cm). Od liceum byłem tak zwanym #betaorbiter jednej z lasek. Można powiedzieć, że jedna z top off the top w liceum (ja chodziłem do technikum) . Oczywiście ona w tamtym czasie traktowała mnie jako kolegę, a zaczynała swoje bliższe znajomości z facetami z podobnej półki. Przez liceum i studia miała kilku chłopaków, jednych krócej ( #chad którym nie zależało) innych dłużej. Na szczęście to były inne czasy, i nie była #karyna , a zwyczajna dziewczyna ze wsi, które korzystała trochę z tego że jest śliczna i może przebierać.
Po studiach zaczęła się że mną spotykać i wiecie co? Dziś jestem jej mężem, mamy dwoje dzieci. Ona po ciążach nadal ma mega cialo. Nauczyła mnie into #sex i bardzo podbudowa tym moje ego. Oczywiście na ego wpłynęła też dobra praca programisty, z niezła kasa itp. Ja mam to głęboko w D.. Że nie jestem jej pierwszym, bo jestem teraz szczęśliwym mężem i ojcem. Dodatkowo kasa pozwoliła mi lekko poprawić żeby, a pewność siebie która we mnie zbudowała pozwala mi teraz brylowac w towarzystwie bez kompleksów.
Przeżyłem nawet ostatnio fajna mini satysfakcję. W jej liceum mieli imprezę absolwentów i ja ją podwozilem. W tym samym czasie podjechał koleś z którym ona dawno dawno przeżyła pierwszy raz. Koleś podjechał starym rdzewiejącym Subaru i jak zobaczył mnie z nia jak ja odprowadzam I nasze auto i ją to szczęka mu opadła. Zostawiłem żonke na imprezie, a wracając cała drogę śmiałem się z miny tego kolesia.
#przegryw
#chwalesie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 52
#wychodzeniezprzegrywu jest możliwe


@AnonimoweMirkoWyznania: akurat ten wpis jest dowodem na to, że wcale nie wyszedłeś z przegrywu, bo nadal musisz się dowartościowywać takimi głupotami jak kiepski samochód jakiegoś tam gościa z liceum XD

poza tym serio orbitowanie dziewczyny przez okres liceum i studiów (czyli 6 albo i 8 lat) i w końcu zostanie jej bankomatem kiedy już wyszalała się z chadami to wygryw? ciekawy punkt widzenia.
W tym samym czasie podjechał koleś z którym ona dawno dawno przeżyła pierwszy raz. Koleś podjechał starym rdzewiejącym Subaru i jak zobaczył mnie z nia jak ja odprowadzam I nasze auto i ją to szczęka mu opadła. Zostawiłem żonke na imprezie, a wracając cała drogę śmiałem się z miny tego kolesia.


@AnonimoweMirkoWyznania: Koleś też wracał ze spotkania absolwentów z uśmiechem... i też z powodu spotkania z twoją żoną.
:D