Wpis z mikrobloga

#usuwajo #boty #webdev #programowanie #wykop

Wkurza mnie już to usuwanie wpisów. Ktoś dodaje wpis, ja odpisuję długim komentarzem i 404, wpis usunięty.

Zawsze wtedy robię screena i kopię wklejam pod tag #usuwajo. Po pierwsze, bo chciałem odpisać, a po drugie, żeby autor zastanowił się nad swoimi wpisami. Ja rozumiem jak ktoś się pomyli albo zreflektuje... Ale jak coś wrzucasz, to się zastanów czy chcesz, a nie usuwaj za kilka sekund. A jak chcesz śmieszkować, to rób to swobodnie i nie usuwaj.

Sam mogę tak przekopiować tylko kilka razy i nie dam rady nauczyć wszystkich. Ale może to zrobić bot.

Postanowiłem napisać bota, który:
1. będzie pobierał wszystkie wpisy z mirko,
2. trzymał w cache wpisów z ostatnich np. 15 minut,
3. sprawdzał co np. minutę czy wszystkie wpisy co mam w cache nadal istnieją na mirko,
4. jeśli jakiegoś wpisu nie będzie, to będę go kopiował i wklejał pod tag #usuwajo oraz jakiś jeszcze (żeby każdy mógł zczarnolistowac bota jak mu się nie podoba),
5. wołał autora, wszystkich komentujących i plusujących.

Ad. 4. Jeszcze nie wiem jak będzie wyglądało kopiowanie wpisu. Na pewno treść. Ale nie wiem czy technicznie będzie proste zrobienie screena (będę to pisał prawdopodobnie w #java, ewentualnie #nodejs lub #python). Musiałbym renderować po stronie serwera każdy wpis i musiał je trzymać w cache (bo przecież nie mogę dopiero jak będę wiedział, że jest usunięty, bo już będzie usunięty i nie zrobię screena). Mogą tu być problemy z wydajnością/zasobami.

Ma ktoś jakieś propozycje lub widzi luki w tym rozwiązaniu?

Ja widzę:
Luka 1. Ktoś może spamować, a ja to wszystko będę trzymał w cache. Po pierwsze będę przeklejał spam, a po drugie może zapchać mi się pamięć.
Luka 2. Ktoś może wkleić coś niezgodnego z regulaminem i prawem. Wtedy dostałbym bana za przeklejenie tego.
Luka 3. Moderacja może usunąć wpis. A ja go i tak przekleję xD

Ma ktoś pomysł na rozwiązanie tego?

Ad. Luka 2. Wymyśliłem, że zamiast automatycznie wklejać, to być je ręcznie akceptował przed wklejeniem (tak jak anonimowemirkowyznania). Tzn. zbierałbym je automatycznie, ale wklejał tylko po moim zaakceptowaniu. Jest to słabe, bo bardzo spowolni proces. Dopiero jak ja wejdę i poklikam, to wpisy się pojawią. A chodziło o to, żeby każdy mógł zaraz zobaczyć ten skasowany przed chwilą post. Chyba, że byłaby grupa osób, które by moderowały.

PS. Macie pod ręką jakieś boty na Wykop na GitHubie? Jest tych działających botów trochę, może ktoś udostępnił źródła. Byłoby mi szybciej napisać jakbym podejrzał rozwiązanie.
  • 8
@mk321: myślałem kiedyś o czymś podobnym bo też mnie to denerwuje, ale stanąłem na problemie ze spamkontami (wieloma) i wrzucaniem jakiegoś gówna po czym usuwaniu go żebyś wyłapał bana, ręczna moderacja to raczej bardzo słabe rozwiązanie. No chyba, że zewnętrzne miejsce plus ewentualna moderacja jak pod AMW ale to pewnie by się znalazło dopiero po jakimś czasie.
@xetrov: czyli stanęliśmy w tym samym miejscu.

Z tym zewnętrznym miejscem już lepiej, bo mógłbym przyklejać wszystko i każdy mógłby wejść i od razu zobaczyć. Problem z banem rozwiązany. Ale nadal zostaje spam (to duży problem nie jest, bo i tak byłoby to grzebanie w śmietniku :P ) i problem z prawem. Jakby ktoś wrzucił coś niezgodnego z prawem, to smutni panowie zapukaliby do mnie do domu? Czy wystarczyłoby rozwiązanie jak
@xetrov: ale z drugiej strony zewnętrzne miejsce słabe, bo nikt by tego nie zauważał (bo jakbym przeklejał na mirko, to byłoby tam gdzie było). Co najwyżej jak ktoś by wiedział, że jest usunięte i wszedł bezpośrednio.

A może link do zewnętrznego miejsca? Ale za to tez mógłby byc ban (jak np. linkowanie do porno czy do pasty o serwerowni).
@mk321: przyznam, że przez ten ostatni temat ostatecznie porzuciłem pomysł (bardzo nie lubię prawniczego świata, lubię jednak logikę) i jedynym spokojnym rozwiązaniem wydawało mi się wrzucanie tego w miejsce będące poza możliwościami ewentualnego ściagania i robienia problemów. Zamiast w tym grzebać wolałbym już grzebać w dżawaskrypcie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Z tym zewnętrznym miejscem trochę jak z ręczną moderacją - gdyby pomysł chwycił, to by nie było
@xetrov: musiałbym trzymać to na jakimś serwerze, gdzie prawo by nie dosięgnęło. Tak jak jakieś pirackie serwery są poza Polską. Gruba sprawa ;/

A jeśli chodzi o link na mirko do zewnętrznego źródła, to ciekawe jakby to traktowała moderacja. Jak teraz bym zalinkował do pornhuba albo pastebina z pastą o serwerowni, to pewnie bym dostał bana. To w tym wypadku jakbym dawał linka to pewnie też.

Jakby pomysł chwycił, to rzeczywiście