Mireczki, poznałem w pracy nową koleżankę. Ona wie, że jestem zajęty, ale zapytała czy nie możemy wyjść na koleżeńskie piwo. Różowego zapytałem czy mogę z nią iść, w sensie z tą koleżanką, chcę być fair, ale różowa nie bardzo chce się zgodzić? Przecież nie szukałem specjalnie znajpmości, a warto nie zamykać się tylko i wyłącznie na kontakty, które już mamy #rozowepaski jakbyście postąpiły? #zwiazki
@salmonistasty: ja musiałem nagrywać całe spotkanie z dźwiękiem niestety, żeby potem w razie dwuznacznych sytuacji móc się oprzeć na konkretnych dowodach. Dodam, że jak sobie z koleżanką żartowaliśmy i dźwięk był słabej jakości przy odtwarzaniu po powrocie, na bieżąco musiałem wskazywać moment użycia sarkazmu, inaczej nie przeszło i celibat na dwa tygodnie
@salmonistasty: ojeju nie chcesz to nie. wyglądałeś jak taka sierotka to chciałam się z tobą zaprzyjaźnić, a widzę, że pod pantoflem siedzisz. nevermind.
@salmonistasty: kurde no szczerze mówiąc w sytuacji odwrotnej, jakby moja różowa miała z kimś z pracy iść na piwo WE DWOJE, miałbym z tym problem. Powinni się umówić w większym gronie, albo ze mną po prostu ¯\_(ツ)_/¯
@salmonistasty no może faktycznie dziwnie, że nowa i proponuje tylko Tobie, a nie w jakimś większym gronie - jej intencje by mi dały do myślenia, ale jeśli niebieski nie dał mi powodu do niepokoju, to raczej bym inby nie robiła
Dziekuje Pan beciak xD
Komentarz usunięty przez moderatora
@salmonistasty no może faktycznie dziwnie, że nowa i proponuje tylko Tobie, a nie w jakimś większym gronie - jej intencje by mi dały do myślenia, ale jeśli niebieski nie dał mi powodu do niepokoju, to raczej bym inby nie robiła