Wpis z mikrobloga

@Kontozalozonedlapostu: A gdzie ciąg dalszy? Stary impotent rich man dość szybko przestaje dawać radę, ale jest tak zblazowany, że przymyka oko na to, że jego młoda bicza puszcza się z jurnymi i oferującymi dużo wrażeń bad boyami, w zamian za potrzebną mu rolę kwiatka w butonierce jaką jego dziewka spełnia podczas biznesowych garden party. Tymczasem podejrzewająca zdrady good girl wypłakuje się w rękaw naiwnego good boya traktując go jak męską psiapsiółkę,
@Kontozalozonedlapostu: @brasselOverload: ale co to znaczy "warto byc milym"?
Milym i porzadnym jest sie z powodu wychowania i wyznawanych wartosci, a nie dla powodzenia u kobiet przeciez.
To raz.
Dwa - nie wiem dlaczego, ale na wykopie panuje jakies przekonanie, ze lobuz jest hot i meski, a laski nie leca nigdy na porzadneg faceta.
A przeciez mozna byc milym i porzadnym, a do tego meskim i atrakcyjnym dla kobiet...

Ogarnite
Ogarnite i stabilne psychicznie kobiety beda sie rozgladac za ogarnietymi i porzadnymi, a jakies rabniete za lobuzami. I to, ze nie jest ksiezniczka, nie znaczy jeszcze, ze wszystko z nia w porzadku. Osoba o stabilnej, dobrze uksztalowanej psychice i poczuciu wartosci, nie bedzie sie zgadzac na traktowanie reprezentowane przez "lobuza", bo szanuje samą siebie. Zreszta ogarniety facet tez nie bedzie sie zgadzał na fochy ksiezniczki, to dziala w obie strony.


@agaja: