Sun Men to bardzo niedocenione perfumy, zresztą jak i cała firma niemieckiej projektant, która od połowy lat 80tych robi zajebiste zapachy. Sun Men to już dość wiekowe pachnidło ale absolutnie mieszące się obecnych trendach. Zapach na lato, który jest ciepły, czy to w ogóle może się udać? jak najbardziej. Jest on porównywany do zapachu piaszczystej plaży czy musujących drinków pitych w upalnym słońcu i ja się z tym zgadzam. Nie jest to skomplikowana kompozycja ale genialna w swojej prostocie. Zapach ten oparty jest na piżmie, do tego mamy cytrusa w postaci limonki i kardamon i te nuty są tu najbardziej wyczuwane. Sun sprawia wrażenie zapachu musującego, który właśnie pachnie jak jakiś plażowy drink i w lecie sprawdza się to nadzwyczaj dobrze. Plusem tych perfum są też mała cena i dobre parametry, więc jak ktoś chce pachnieć wyjątkowo w upalne lato to warto go kupić. Ja co prawda swojego wylicytowałem na allegro za jakieś 30 zł, ale normalnie cena nie jest wiele większa, Nie był to jednak zapach kupiony przeze mnie w ciemno bowiem stestowałem sobie go wcześniej w stacjonarnym sklepie iperfum i zadziwił mnie pozytywnie w kwestii cena-jakość, więc zakup był przemyślany w 100%..
@dr_love: pewnie już ktoś Ci zadał to pytanie, ale mając Twoje doświadczenie co sądzisz o często powtarzanej opinii, że testery są często trwalsze, niż perfumy przeznaczone do sprzedaży?
@dr_love: No ok, wiemy tyle, ile czujemy, ale jaka metodologia pozwala tak z całą mocą twierdzić? Porównania tylko doznań zapachowych, czy też miałeś okazję bawić się np. GC-MS-em?
@PrinsFrans: Nikt się nie będzie bawił w żadne spektrometrię itp. Testery są produkowane na tej samej linii, co "pełnowartościowe" produkty, po prostu co ileś sztuk, odlewają sok do flakonów testowych i tyle. Teoretycznie one nigdy nie powinny wyjść poza budynek fabryki, a w praktyce wiadomo jak jest. Własne doświadczenie i testowanie na zasadzie nadgarstek w nadgarstek jest najważniejsze. Ogólnie jest to temat rzeka, bo tester może mieć inny batch niż
@dradziak: Rozumiem, ale to i tak będzie subiektywna ocena ( ͡°͜ʖ͡°)
Co do testerów to kupowałem z pewnej bardzo dużej firmy handlującej perfumami zarówno odlewki typu 5ml w jednakowych flakonikach z pompką jak i dokładnie identyczne butelki, tylko bez korka i w szarym kartonie. Te bez korka, tak prawilnie, to jest produkt dla perfumerii, nie dla klienta indywidualnego?
@PrinsFrans: Cały świat perfum opiera się na subiektywnych doznaniach, które są w większej, lub mniejszej korelacji z odczuciami innych ludzi :) Są zapachy, gdzie na jednej skórze wytrzymują 12h, na drugiej 4h, projektują 2h, na innej niknie po 30min... Gdy pomyślimy o perfumach w bardziej szczegółowy sposób, to można wiele wniosków wysnuć. Nawet możemy sobie nie zdawać sprawy, że nasza skóra może reagować w dość osobliwy sposób na np. piżmo i
No ok, wiemy tyle, ile czujemy, ale jaka metodologia pozwala tak z całą mocą twierdzić?
Logiczne myślenie. Nie ma osobnej linii produkcyjnej dla testerów, byłoby to zupełnie nieopłacalne. Poza tym na cholerę produkować "lepsze" testery skoro normalny produkt można zrobić tak samo dobrym?
@ChissCake: Na produkcji perfum się nie znam, ale od strony technicznej nie sądzę, by czymś specjalnie trudnym było wyprodukowanie partii o wyższej zawartości kompozycji zapachowej, a mniejszej rozpuszczalnika tj. wody czy alkoholu, dlatego drążyłem, bo może ktoś lepiej zorientowany.
@d_k_: polecam, ale przetestować :) Sensations - słodki, kremowy, waniliowy otulacz Eve - róża z paczulą, kobiecy, elegancki, mój faworyt Style - pudrowo-kwiatowy, zupełnie nie moje nuty Stylessence - ambrowo-kwiatowe, bardzo "moje", chociaż za mocne, nie na co dzień Sun - jak olejek do opalania, klasyk Sport - całkiem ciekawa pozycja na lato, owoce, cytrusy, ale kompozycja bardziej kwiatowa
Jil Sander Sun Men (2002)
Sun Men to bardzo niedocenione perfumy, zresztą jak i cała firma niemieckiej projektant, która od połowy lat 80tych robi zajebiste zapachy. Sun Men to już dość wiekowe pachnidło ale absolutnie mieszące się obecnych trendach. Zapach na lato, który jest ciepły, czy to w ogóle może się udać? jak najbardziej. Jest on porównywany do zapachu piaszczystej plaży czy musujących drinków pitych w upalnym słońcu i ja się z tym zgadzam. Nie jest to skomplikowana kompozycja ale genialna w swojej prostocie. Zapach ten oparty jest na piżmie, do tego mamy cytrusa w postaci limonki i kardamon i te nuty są tu najbardziej wyczuwane. Sun sprawia wrażenie zapachu musującego, który właśnie pachnie jak jakiś plażowy drink i w lecie sprawdza się to nadzwyczaj dobrze. Plusem tych perfum są też mała cena i dobre parametry, więc jak ktoś chce pachnieć wyjątkowo w upalne lato to warto go kupić. Ja co prawda swojego wylicytowałem na allegro za jakieś 30 zł, ale normalnie cena nie jest wiele większa, Nie był to jednak zapach kupiony przeze mnie w ciemno bowiem stestowałem sobie go wcześniej w stacjonarnym sklepie iperfum i zadziwił mnie pozytywnie w kwestii cena-jakość, więc zakup był przemyślany w 100%..
typ: fresh-sweet
zapach:7,0/10
trwałość: 7,0/10
projekcja: 6,0/10
cena: 91 zł za 125 ml testera / 85 zł za 75 ml produktu
https://www.parfumo.net/Perfumes/Jil_Sander/Sun_Men_Eau_de_Toilette
https://www.fragrantica.com/perfume/Jil-Sander/Sun-Men-619.html
źródło: comment_j9usVgIdYjy5odwMHDS4QtTsnWLNyavC.jpg
PobierzPorównania tylko doznań zapachowych, czy też miałeś okazję bawić się np. GC-MS-em?
@PrinsFrans:
Nikt się nie będzie bawił w żadne spektrometrię itp.
Testery są produkowane na tej samej linii, co "pełnowartościowe" produkty, po prostu co ileś sztuk, odlewają sok do flakonów testowych i tyle.
Teoretycznie one nigdy nie powinny wyjść poza budynek fabryki, a w praktyce wiadomo jak jest.
Własne doświadczenie i testowanie na zasadzie nadgarstek w nadgarstek jest najważniejsze.
Ogólnie jest to temat rzeka, bo tester może mieć inny batch niż
Co do testerów to kupowałem z pewnej bardzo dużej firmy handlującej perfumami zarówno odlewki typu 5ml w jednakowych flakonikach z pompką jak i dokładnie identyczne butelki, tylko bez korka i w szarym kartonie.
Te bez korka, tak prawilnie, to jest produkt dla perfumerii, nie dla klienta indywidualnego?
Cały świat perfum opiera się na subiektywnych doznaniach, które są w większej, lub mniejszej korelacji z odczuciami innych ludzi :)
Są zapachy, gdzie na jednej skórze wytrzymują 12h, na drugiej 4h, projektują 2h, na innej niknie po 30min...
Gdy pomyślimy o perfumach w bardziej szczegółowy sposób, to można wiele wniosków wysnuć.
Nawet możemy sobie nie zdawać sprawy, że nasza skóra może reagować w dość osobliwy sposób na np. piżmo i
Logiczne myślenie.
Nie ma osobnej linii produkcyjnej dla testerów, byłoby to zupełnie nieopłacalne.
Poza tym na cholerę produkować "lepsze" testery skoro normalny produkt można zrobić tak samo dobrym?
Sensations - słodki, kremowy, waniliowy otulacz
Eve - róża z paczulą, kobiecy, elegancki, mój faworyt
Style - pudrowo-kwiatowy, zupełnie nie moje nuty
Stylessence - ambrowo-kwiatowe, bardzo "moje", chociaż za mocne, nie na co dzień
Sun - jak olejek do opalania, klasyk
Sport - całkiem ciekawa pozycja na lato, owoce, cytrusy, ale kompozycja bardziej kwiatowa