Wpis z mikrobloga

PIERWSZY MIESIĄC ZA MNĄ!

DZIEŃ 30/100 #nadetoxie od mj

Strasznie się cieszę, że dałem radę! Można z tego powodu pić ze mną kompot ( ͡º ͜ʖ͡º) Ale niestety wiem, że nadchodzą bardzo ciężkie chwile, jezeli chodzi o moją firme... I miesiąc temu w taki dzień jak dziś, po prostu spizgalbym się niemiłosiernie aby nie myśleć. Niebawem będę zwalnial swoją toksyczna, jedyna współpracownicę. Muszę to zrobić, bo nie wypełnia swoich obowiązków, nie rozwija sie, a swoje #!$%@? zrzuca na wszystkich wokół. Jak ją zwolnie, to przez jakis czas bede musial przejąć jej obowiązki. A to oznacza, że bede musial pracować jeszcze więcej... Na razie o tym nie myślę, co będzie potem. Wiem, że będzie ciężko. I teraz wiem też , że jakbym w tym momencie jaral ziolo, to do konca roku firmy by nie było.

Musze teraz, jak już dawno nie, wziąć sprawy w swoje ręce i podejmować tylko słuszne i rozsądne decyzje, bo nie ma miejsca, czasu i pieniędzy na jakiekolwiek błędy... A jutro mija równo 4 lata od założenia firmy.

Miesiąc za mną. Skoro to mi sie udalo, to ułożę sobie firmę tak, jak chciałbym, aby bylo... Zrobię to..

#wykopjointclub #narkotykiniezawszespoko #chwalesie #firma
źródło: comment_mXABqvtt7BfIuIYCZm6jOPjsWxNPnsJk.jpg
  • 15
@nikitten: nie przesadzaj. :)

To nie jest tak że ona się nie spodziewa lub nie ogarnia że coś źle robi. Ja jej miejscu też byś się pewnie nie zdziwił zwolnieniem.

Uzasadnij dlaczego z profesjonalnego punktu widzenia nie chcesz dużej z nią współpracować, zadaj pytanie o jej spostrzeżenia co do współpracy z Tobą, może czegoś się dowiesz, i może pójść gładko. :)

No chyba, że chodzi Ci o nawał pracy, to już
@nikitten: trzymam kciuki, codziennie loguje się tylko po to aby dać plusika :D firma jak firma - ma swoje wzloty i upadki, będzie git :) zwolnienie pracownicy to na pewno krok do tyłu, ale dwa do przodu! jest sporo młodych, ambitnych kandydatów :)
@nikitten widzę że mamy wiele wspólnego. Tez prowadzę firme i od jakiegos czasu zabieram się do odstawienia. Tyle lat juz to trwa a mimo wszystko zawsze potrafilem sie zmobilizowac do działania. Jednak zadan jest coraz wiecej a dziury na bani nie pomagaja. Potrafiłem w trzezwy dzien z kims rozmawiac i nagle wątek urywal się nie pamietałem o czym rozmawialismy. To bylo strasznie żenujące. Mam plan zeby wrocic do piłki, wznowic treningi pograc
@doee dzieki!! ( ʖ̯)

@Toothman ja też, wiele zawdzięczam mj, a przynajmniej sobie wiele zawdzięczam, że tyle fajnych rzeczy po mj wymyśliłem. Ale aby je realizować, trzeba byc 100pro trzeźwym i świadomym podejmowanych decyzji. Trzymam za Ciebie kciuki, detoks jest owszem wymagający, ale jak widać, nie jest niemożliwy ( ͡º ͜ʖ͡º)