Wpis z mikrobloga

Jak manipulują pro-szczepionkowcy używając retoryki strachu i wybiórczej statystyki:

Użytkownik @Strahl w dniu wczorajszym napisał:

" Oni MMR wycofali ze trzydziesci lat temu, mieli swój szczep wirusa do szczepionek i wyszła wadliwa porcja, mieli skok w NOPach/trzy zgony dzieci i zrezygnowali z MMR.Teraz są dumnymi eksporterami odry i różyczki na świat."

Po czym cytat dotyczący roku... 2000 :)

"Japan has been confronting the problems of uncontrolled measles for more than a decade now, and WHO has taken the initiative to eliminate measles worldwide. Despite these global efforts, however, measles is still endemic in Japan: there were an estimated 200000 cases and 88 deaths (mainly in children) in 2000."

I jeszcze umoralniający antyszczepionkowców wpis ( ͡° ͜ʖ ͡°) i liczba zgonów z 2000 r. żeby było smutno:

"Ot, 88 zgonów to cena, którą proepidemicy są w stanie zapłacić. ;-) oczywiście na stopnopach napisane to tak jak kolega napisał wyżej, nieprzyjemne fakty się przemilczy, typowy niedouk i tak nie będzie drążył bo bańka informacyjna go uwiera."

TYMCZASEM

W roku 2018 nie stwierdzono wzrostu zachorowań na odrę w Japonii a liczba zachorowań kształtuje się na poziomie europejskim. Tutaj piszą o 162 przypadkach

http://www.who.int/csr/don/20-june-2018-measles-japan/en/

Różyczka? No tak lobby proszczepionkowe straszy ale...czy liczba 1,289 zachorowań to powód do strachu? Patrząc na wybitnie proszczepienną Polskę, gdzie pomimo szczepień w 2013 roku było ponad 30 tyś przypadków a w 2016 roku 1105?
Nie sądzę.

Żródło dot. Japonii - https://www.scmp.com/news/hong-kong/health-environment/article/2169912/sharp-surge-rubella-cases-japan-prompts-travel
Żródło dot. Polski - http://szczepienia.pzh.gov.pl/wp-content/uploads/2018/08/Rozyczka-600x480.jpg

Więc jak widać ani odra ani różyczka NIE szaleje w Japonii i to nie tylko w tym roku ale także na przestrzeni ostatnich lat nic tam szczególnego się nie działo, pomimo dobrowolności szczepień i stosunkowo niskiej wyszczepialności.

Wracając jeszcze to twierdzenia, że Japonia jest eksporterem odry na świat ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tutaj przydałby się podkład z Benny Hilla. Jak widać, ze szczepieniami czy bez, w dłuższym okresie radzą sobie dość dobrze.

#szczepienia #szczepionki #antyszczepionkowcy #ciekawostki #polska #swiat #medycyna
Pobierz cclegane - Jak manipulują pro-szczepionkowcy używając retoryki strachu i wybiórczej s...
źródło: comment_5wepUvZyRriL8KaG4PK6u1l8PuOnBXal.jpg
  • 4
@cclegane: Dodam jeszcze, że liczba nieszczepionych dzieci w Japonii idzie w miliony, np. w 2003 roku nie zaszczepiono na różyczkę 7 milionów dzieci. Tam nie stosuje się obowiązkowej szczepionki skojarzonej MMR (świnka, odra, różyczka) a dobrowolnych, pojedynczych szczepionek na te choroby.
@cclegane: Niska wyszczepialność w Japonii?? #!$%@?.
Wyszczepialność na Odrę w Japonii sięga 95% (pierwsza dawka, dzieci w okolicy jednego roku) (Dane WHO)

Japońskie społeczeństwo jest porządnie wyeduowane i bardzo sumienie więc im akurat dobrowolne szczepienia nie szkodzą, bo jak widać wiedzą co dla nich dobre.

Teraz pozwolę sobie wkleić tu link do gifa od WHO prezentującego poziom wyszczepialności na świecie (odra dawka pierwsza) na przestrzeni ostatnich lat (1980 - 2016)

I
@RandomowyMetal: Sam zaprzeczasz swoim hipotezom i to dwukrotnie. Jeżeli chodzi o samą odrę to aktualnie wyszczepialność jest wysoka ale głównie dotyczy 1 dawki np. w 2016 co do pierwszej dawki wynosiła 97% ale drugiej już 93%, tyle że nie MMR a pojedynczą szczepionką (pradopodobnie japońskiej produkcji) bo oni tam MMR nie używają od roku 1993 a dobrowolność szczepień wprowadzili 1994 r z powodu silnej presji społecznej. Poza tym z tą wyszczepialnością