Wpis z mikrobloga

@Mag_: Ale należy tez dodać by tych plecaków nie kłaść gdzieś na środku tramwaju/autobusu, a pingwinkować (trzymać) go miedzy nogami.
Ostatnio jakiś kretyn w 18stce położył torbę w przejściu na podłodze. Tramwaj szarpie, ciężko spojrzeć pod nogi bo tyle ludu nawalone. I w efekcie potknęłam się o tą jego torbę. W locie podziękowałam tłumowi w tramwaju - bo zamiast lecieć na spotkanie z podłogą zatrzymałam się twarzą na plecach jakiegoś gościa,