Wpis z mikrobloga

@Lipathor: Ja też nie żyje w wolnym kraju nie mogę robić wielu rzeczy... (np. chciał bym mieć broń i sobie strzelać do kogo bym chciał ot tak ) oczywiście to przykład ale podejrzewam ze znalazł by się nie jeden który by chciał naprawdę to robić... co nadal nie zmienia faktu że większość decyduje za wszystkich co oznacza że jeszcze bardzo bardzo długo się nic nie zmieni i potencjalnie jesteśmy bezpieczni (
@Lipathor: Bardziej chodziło o przykład tego że jeżeli większość czegoś nie akceptuje to znaczy że nie ma na to miejsca w społeczeństwie a jeżeli chce się takie coś robić czego nie można w tym społeczeństwie trzeba znaleźć społeczeństwo które to akceptuje i żyć tam gdzie jest nam dobrze a nie męczyć się na siłę i próbować rozbić głową mur ...
@spider19447: Generalnie mogę robić wszystko dopóki nie naruszam twojej wolności. To, że przez pewne kulturowe uprzedzenia nie podoba ci się widok chłopa w szpilkach (XD) nie znaczy, że jego przebranie tak ogranicza twoją wolność. Podstawą demokracji jest poszanowanie praw mniejszości - a nie dyktatura większości. Więc - daj ludziom robić co chcą, a nie narzucaj wymyślonej, prawidłowej wizji świata - bo to wszystko są pewne normy kulturowe które ciągle się zmieniają.
@spider19447: A zależy to od ludzi, czy polityków u władzy?

Sondaż IPSOS dla OKO.press przynosi wiadomość o rekordowym – jak na Polskę – wzroście akceptacji takiego rozwiązania. Wyraźna większość (52 do 43 proc.) opowiada się za przyznaniem gejom i lesbijkom prawa do zawierania związków partnerskich, a 38 proc. (przy 57 proc. niezgody) zgodziłaby się nawet na małżeństwa.
@spider19447: Ja rozumiem, i nie atakuje ciebie, spokojnie. Nie odbieraj tego jako atak czy próba zakrzyczenia. Popatrz w ten sposób na to: mamy społeczeństwo, którego większy procent czegoś nie akceptuje. Rzecz której nie akceptują nie narusza w żaden sposób ich wolności ani ich nie krzywdzi. Taka sytuacja jest właśnie tutaj ale taka sytuacja też jest ze chrześcijanami w państwach muzułmańskich, kobietami i ich prawami tamże itp. To nie jest sytuacja dobra