Wpis z mikrobloga

@asunez: do tego potrzebuję jeszcze daty pierwszej rejestracji i numeru rejestracyjnego, a działa to tylko dla polskich samochodów, znalazłem duńskie bazy danych i uratowało mnie to przed kupnem "bezwypadkowego" samochodu że szkodą całkowitą
@BotRekrutacyjny: Zgadza się, nie mają. Pierwsza z brzegu osoba nie będzie miała bezpośredniego dostępu do baz danych, trzeba mieć odpowiednie zaplecze informatyczne, kontrakt itd itd. Nie pominiesz pośrednika czyli np: autobaza itp. Takie strony zbierają archiwalne informacje z aukcji, licytacji, ogłoszeń, ubezpieczenia itd. Informacji z serwisu autoryzowanego w nich nie ma. Auto z Niemiec jest ciężko sprawdzić, ale nie jest to niemożliwe. Jeżeli auto było serwisowane w ASO to za kogoś