[jestemgrubyijempaczki]

Ok, myślę, że w tym momencie gry(trochę ponad połowa) mogę wrzucić parę słów od siebie.

Nie ukrywam, że czekałem na Red Dead Redemption 2 sporo czasu, byłem na bieżąco z kolejnymi zwiastunami i gameplayami, generalnie byłem strasznie podjarany, wszystko wyglądało cudownie. W dniu premiery poleciałem po PS4 razem z grą i odpaliłem, a zobaczyłem


Ale po kolei. Zacznę od rzeczy, które podobały mi się trochę mniej.

Błędy, bugi
To mnie drażniło tak naprawdę najbardziej. Gra jest dopięta na przed-ostatni guzik, zdarza się kilka błędów, które utrudniają grę lub powodują niepotrzebne zamieszanie. Dla przykładu pojechałem do Saint Denis do fryzjera, specjalnie szukałem słupka, żeby przywiązać konia, jak już go znalazłem, krążyłem w kółko bo gra nie mogła załapać, że chcę wejść w interakcję akurat z nim, po chwili coś się zbugowało, spadłem z konia. Jak wstałem i chciałem wsiąść z powrotem niechcący złapałem za kudły jakiegoś dzieciaka, który się ze mnie śmiał. Byłem poszukiwany za napad bez broni, zaczęli mnie gonić, musiałem siłą rzeczy zabić kilku stróżów i z niewinnego parkowania zrobił się pościg, poszukiwanie i grzywna 60$.
Inna sprawa, w swoim pokoju/namiocie jak chcę podejść do łóżka i pójść spać, to też za każdym razem trzeba chodzić do przodu, do tyłu żeby gra załapała, że chcę akurat wejść w interakcję z łóżkiem, a nie stanowiskiem do golenia czy garderobą.

Historia
Jeśli chodzi o samą fabułę, niestety jaj nie urywa. Jest dość prosta, bardzo powtarzalna, po jakimś czasie kolejne strzelaniny mogą się zrobić po prostu nudne. Cały czas dążymy do jednego celu, spotykamy kolejne przeszkody, końca nie widać.
Z drugiej strony wszystko jest bardzo uzasadnione, historia przedstawiona w grze jest logiczna, trzyma się kupy. Postacie są ciekawe, barwne. Poza różnymi strzelaninami mamy kilka innych rodzajów misji.


Szkoda tylko, że sporo z nich i tak na koniec kończy się strzelaniem do masy wrogów i powrotem do obozu z ewentualnie nałożoną grzywną.

I to tak naprawdę wszystko, jeśli chodzi o tą fajniejszą część:

Grafika, realizm
Jak ktoś wcześniej tutaj pisał: cud, miód i orzeszki. Cały stworzony świat, roślinność, zwierzęta, ludzie, światło są absolutnie genialne. Każda osoba jest na swój sposób charakterystyczna, ma swoje indywidualne cechy. Każde zwierze zachowuje się z świetnym odwzorowaniem tego realnego. Miejscowości różnią się od siebie, nie ma powtarzalności, jedne są ładniejsze, drugie brzydsze.

Kwestie poboczne
Masa ludzi, których możemy spotkać na swojej drodze praktycznie zawsze ma do przekazania jakąś(krótszą lub dłuższą, ale ciekawą) historię. Zdarzają się napady na nas, tak jak my napadamy na innych.


Osoby, którym pomagamy i wydają się biedne mogą okazać się zwykłymi #!$%@?, co możemy odkryć w miarę wykonywania dla nich misji.
Ogółem są momenty śmieszne, momenty zwyczajnie interesujące, ale do tej pory wszystko mnie wciągało.

Znajdźki, wyzwania, rzeczy do roboty
Wyzwań w grze mamy sporo, od polowań, przez wygranie gry w domino, po zbieranie kart kolekcjonerskich z paczek papierosów. Co mnie najbardziej urzekło to właśnie polowania. Jest duża grupa rodzajów zwierząt, na każde trzeba podejść nieco innym sposobem, każde może mieć różny poziom stanu skóry(warto polować na te z 3 gwiazdkami). Do pomocy mamy pułapki, zapachy maskujące, wabiki i inny potrzebny sprzęt. Poza misjami często lubiłem chodzić sobie polować na zwierzynę, sprawiało mi to świetną frajdę, tym bardziej, że co rzadsze skóry można sprzedać za niezłe pieniądze lub stworzyć sobie z nich lepszą torbę.
Ale poza polowaniami ciężko tak naprawdę się nudzić. Nawet jak nie mamy ochoty akurat robić misji, możemy sobie zagrać z kimś w domino czy pokera, żeby wygrać trochę pieniędzy, modyfikować swoje bronie, zbierać różnego rodzaju rośliny, żeby potem tworzyć z nich leki, ulepszać obóz, żeby mieć dostęp do kolejnych rzeczy typu szybka podróż czy więcej amunicji.

Ogólnie rzecz biorąc gra dla mnie jest 9,5/10 ze względu na niektóre niedoskonałości, o których pisałem wcześniej. Na pewno skończę ją całą, planuję porobić wszystkie wyzwania, odkryć wszystkie zwierzęta, bo wszystko to jest mega ciekawe, nie poczułem jeszcze nudy.

#reddeadredemption #rdr2 #recenzja

[Polonek1318]

@jestemgrubyijempaczki: z tym łóżkiem to na xbox Rb można zmieniać pomiędzy aktywnością gdy stoisz przy kilku jak wspomniales

[d.....1]

@jestemgrubyijempaczki: fabuła jest dopiero w 6 rozdziale tym, o czym mówi tytuł. To prawda, ona wolno się rozwija, ale pod koniec, gra mocno daje do myślenia.