Wpis z mikrobloga

  • 0
@itakniktniezapamieta To zależy. Załóżmy, że pracujesz ponad 9 godzin - musisz mieć wtedy trzy 15-minutowe przerwy. Te przerwy musisz zrobić, czyli nawet jaka przyjedziesz spóźniony, 15 min musisz odstać. W praktyce można zrobić skrót, powiedzmy że jedziesz spóźniony na Leśnicę i wiesz że nie dasz rady zrobić przerwy, a za Tobą jedzie kolejny tramwaj do Leśnicy. Wtedy skracasz do Pilczyc, pasażerowie przesiadają się do tego co jechał za Tobą a Ty masz
  • 0
@itakniktniezapamieta Lepiej, żeby jeden tramwaj z Leśnicy nie odjechał, niż żeby motorniczy był przemęczony... To i tak dość rzadka sytuacja. Częściej tramwaj nie odjeżdża bo się zepsuł, miał stłuczk, wystąpiły utrudnienia albk ktoś go zwyczajnie tak zasyfił że trzeba zjechać na czyszczenie...
@Damasweger: kumam rozumiem szanuje, jestem tylko ciekaw jaki to ma wpływ na resztę, przecież tramwaje to taki system naczyń połączonych i nie jest tak elastyczny jak autobusowy no i do tego dochodzi jeszcze rozkład którego trzeba się trzymać. Może miałbyś ochotę na większy wpis (lub cykl) jak tym się zarządza i jak to wygląda w praktyce