Wpis z mikrobloga

#slepnacodswiatel [bez spoilerów] Skończyłam serial. Pierwsze 4 odcinki były dla mnie 9/10, całość ocenię jednak 8/10, bo było za dużo filozoficzno-surrealistycznych scen, które dla mnie były niepotrzebne. W ogóle to całe "zło" które wciąga Kubę mnie nie przekonuje, przecież był dilerem, pracował dla mafii, wiedział na co się pisze. A reżyser przedstawił go jak biednego pionka wciągniętego w brutalną grę. No sorry, ale nawet po obejrzeniu "Killera" można zauważyć, jak działa mafia więc nie wiem po co twórcy serialu chcieli na siłę wzbudzić współczucie w stosunku do Kuby. On nie był biednym szaraczkiem i przykładnym obywatelem, który zrządzeniem losu musiał zrobić jakąś fuchę dla Jacka, a potem się nie mógł wyplątać, tylko szeregowym pracownikiem tyle że nie od brudnej roboty, ale od rozprowadzania prochów.

Na plus:
- muzyka i dynamiczny, teledyskowy montaż, który idealnie budował klimat
- GENIALNE role Frycza, Więckiewicza, Chabiora, aktora, który grał Malucha, aktorki, która grała seksownego milfa, nawet Pazura wypadł bardzo przekonująco (zwłaszcza te sceny w apartamencie), ogólnie świetnie dobrani aktorzy (nie podobała mi się tylko ruda i drący mordę policjant)
- Kamil Nożyński - jest dużo zarzutów, że gra jak drewno, ale ja myślę, że taki był jego bohater, ja to kupiłam. W jakiś dziwny sposób jego oszczędna gra i recytatorski ton świetnie kontrastował z dzikim, brutalnym, pełnym przekleństw światem mafii i jej zastraszonych ofiar. Gdyby Nożynski wpadł w ten sam emocjonalny ton co inni aktorzy, jego postać zlałaby się z innymi bohaterami, a tak odstaje, jest oryginalna, intrygująca. Dla mnie na plus.
- ciekawa fabuła, dobrze poprowadzona, bez nagłych cięć, które są teraz takie modne a wprowadzają tylko chaos i dezorientację (patrz Nielegalni). Rzadki przypadek kiedy w polskim serialu nie ma przerostu formy nad treścią, tylko oba te elementy idealnie się zgrywają i razem tworzą niesamowity klimat.

Na minus jeszcze trochę poplątana topografia miasta. Bohater jest na powiślu i idzie kładką na most poniatowskiego, po czym wsiada w tramwaj w centrum, który jedzie w stronę Wisły i przez most Poniatowskiego XD Rozumiem, że nie każdy widz zna Warszawę, ale mogliby się do tego bardziej przyłożyć. Za to miejscóweczki najlepsze, pkp, cuda na kiju, las, fajnie zobaczyć te miejsca na ekranie. #seriale #recenzja
  • 4
@kociooka to znaczy zamysł jest taki że Kubusiowi wydawało się że on ma.to wszystko pod kontrolą, że on sobie podiluje teraz. Stąd ta jego poza jakby był poza ramą, jakby był tylko cieniem poruszającym się w tle, on wchodzi na imprezę sprzedaje towar i wychodzi - jest czysty, podwozi zbirów na wymuszenie, zostaje w aucie, nie wchodzi na górę - jest czysty, nie pali fajek i nie pozwala palić w aucie, tapicerka
Kamil Nożyński - jest dużo zarzutów


@kociooka: Ciekawe, ja akurat wlasnie tak go sobie wyobrazalem czytajac ksiazke ( ͡° ͜ʖ ͡°) Co do samej topologii Warszawy to rzuciło mi sie w oczy też to, że niektóre miejscówki były zlokalizowane w innych okolicach niż to było opisane w książce, np. tajemnicza "sotka" na Sobieskiego 100 Filozofowania sporo było również w książce i to były jej najnudniejsze momenty (
@marcelus hmm no rzuciłeś mi nowe światło na tego bohatera. Ok kupuje ta interpretację ( ͡° ͜ʖ ͡°) faktycznie zapomniałam już jaki on był "czyściutki" w pierwszych odcinkach i brzydzil się mokrą robotą. A w ostatniej scenie prawdopodobnie sam zabija