Wpis z mikrobloga

@Norivotget Nigdy nie rozumiem Hejtu dla Hejtu. Zegarek brzydki ale do 400zl można brać co się podoba a nie tylko Casio i lorusy które mają ograniczone warianty designerskie. Miyota jak miyota sprawdzi się tak samo w citizenie jak w fossilu
@trejn: Moim zdaniem wcale nie brzydki, ale to nie zegarek, a modowy dodatek. Za 400zł można mieć Casio, Lorusa, Pulsara, Festine, czy nawet tańsze Seiko. A nie jakiegoś fossila.

Nie dogadamy się niestety tutaj.
@Norivotget: Nadal nie potrafisz wytłumaczyć czym ten zegarek różni sie od festiny? Miyota w festinie jest ulepszona, czy stal nierdzewna bardziej nierdzewna? Twoje podejście jest identyczne do modowców. Płacisz za logo, tylko te które lepiej ci sie kojarzy.

Bo wątpię że uświadczysz różnicy w kwarcach za 300zł. Czy to lorus czy casio czy fossil. Więc jedyne czym warto sie sugerować to wyglądem
@trejn: Nie, płacę za firmę, która jest związana z zegarkami od korzeni, a nie robi majtki paski i okulary a przy okazji machnie zegarki. O to chodzi.
Nie mam zamiaru dalej dyskutować, bo to tak samo jakbys napisal "Czemu kupujesz Seiko za 1000zł, jak mozesz za tyle samo kupić Diesla".
Nie dogadamy się i tyle.
@Norivotget: No niestety, zamiast brać pod uwage parametry i cene to widzisz tylko logo, i zamiast kupić zegarek jaki ci sie podoba o dobrych parametrach to widzisz tylko wydumane frazesy. Bo Fossil to torebki produkuje, nie to co prestiżowe casio. A nie czekaj to bieda zegarki za sto zyla które wyglądają jak dla dziadka, z lekkimi inspiracjami od rolexów datejustów