Wpis z mikrobloga

Wczoraj na imprezie poznałam fajnego chłopaka. Normalnie 10/10. Wysoki brunet, atletyczna sylwetka. Cud miód. Rozmawialo nam się idealnie. Po kilku godzinach i kilkunastu głębszych trafiliśmy do mnie. Jak można się domyślić skonczylo się #seks. Z racji że był super w łóżku i miał pokaźnych rozmiarów #beniz było mi jak w niebie. Niestety po wszystkim z mojej bogusi wydobyl się potężny pierd. Wstyd mi do tej pory. On poszedł rano do siebie i do tej pory nie odzywa się i nie odpisuje. Pytanie do #rozowepaski. Mieliście tak kiedyś?
  • 22
@NatychmiastowyKosciej: Jest w robocie jak każdy dorosły człowiek? Nie chce mu się pitolić przez telefon, bo jest dorosły? Nie zakochał się po paru minutach dymania, jak każdy normalny facet? Nie łudź się, że facet będzie się do Ciebie odzywać pare godzin od wyjścia od Ciebie, tylko dlatego, że rozłożyłaś nogi pare godzin wcześniej. Przypomni sobie o Tobie jak się będzie nudził wieczorem to się odezwie. A jak mu nie pasujesz to