Wpis z mikrobloga

Witam przegrywów i Chadów. Weźcie mi powiedzcie jak elegancko i kulturalnie zerwać kontakt z laską poznaną na #badoo XD No i tez ogólnie co robić w sytuacji w której ja jestem? Pewnie wyjdzie ściana tekstu ale #!$%@?ć

I na samym dole mam ciekawą rozkmine dla ludzi spod tagu #przegryw którzy zastanawiają się dlaczego kobiety wolą chłodnych #!$%@?ów a nie czułych i miłych anonów.

Ogólnie zalozylem konto jakiś tydzień temu, dwa lata temu tez miałem tam konto ale #!$%@?. Zawsze jak próbuje działać na takich portalach to nie idę na ilość tylko raczej na jakość. Czyli nie piszę z kilkudziesięcioma dupami na raz, tylko raczej z jedną/dwoma i dopiero jak coś mi w nich nie pasuje (albo im we mnie) i widać, ze mega się od siebie różnimy to jakoś samo wychodzi tak, ze przestajemy pisać i szukam kolejnej.

Tak tez jest tym razem i w sumie nie wiem co robić w aktualnej sytuacji. Od razu jak zalozylem konto to w ciągu kilku godzin wyskoczyło mi z 70 powiadomień, ze jakieś typiary mnie lubią. Teraz przychodzi mi dużo mniej takich powiadomień no ale to wina mechaniki badoo (jakiś super boost na początku) no ale nie o to chodzi. Zalozylem konto chwile przed wyjściem do pracy (akurat miałem nockę). Na nocy nie miałem możliwości, żeby siedzieć tam i przeglądać tysiące dupeczek. I trochę tez w sumie wstyd tak przy kolegach przewijać te panienki XD Wiec tylko ukradkiem obczajalem sobie kto mnie polubił. No i jedna z tych dziewczyn sama do mnie napisała pierwsza. To zadziałało na jej korzyść, i zaczęliśmy wymieniać wiadomości.

Pisało się w sumie spoko, ale raczej w kategorii zabicia nudy. Początkowo sprawiała wrażenie takiej księżniczki, która ma #!$%@? na wszystko. Coś na zasadzie „to ja napisałam pierwsza, ale teraz Ty masz mnie zabawiać”. Niby próbowała o coś mnie podpytywać, niby z ciekawości ale na każdą moją odpowiedź ona odpowiadała „aha spoko, to z kolei u mnie (i tutaj jakieś wywody na temat jej osoby). Nie umiem ogólnie słowami opisać takiej postawy, pewnie Ci co mają badoo kojarzą ten typ lasek które zgrywają niedostępne i piszą tylko o sobie.

Tak sobie pisaliśmy kilka dni, ale już po kilku godzinach od pierwszego kontaktu wiedziałem, ze z tego raczej nic nie wyjdzie. Co wiec zrozumiałe, z każdym kolejnym dniem próbowałem ograniczać jakoś kontakt. Przestałem sam ciągnąć rozmowę, przestałem odpisywać w ciekawy sposób i zacząłem trochę olewać sprawę. I to sprawiło, że (do tej pory) niezależna i mająca #!$%@? na wszystko pani maniura zaczęła sama się starać. Najpierw delikatnie (czyli załóżmy, cały dzień nie pisaliśmy i nagle o 15 wiadomość „ejjj ale jakaś dziś śpiąca jestem”) a później przerodziło się to w takie bezpardonowe próby żebrania o moją atencję i pytania „to kiedy w końcu umawiamy się na jakieś piwo?”. Szczerze mówiąc nie mam najmniejszej ochoty z nią nigdzie wychodzić. Jak ją spławić tak, żeby nie wyjść na chama? XD

——

Oprócz niej to pisze jeszcze z dwoma laskami. Jedna naprawdę wyglada jak kopia mojego charakteru. Mega wyrozumiała, inteligentna, z fajnym poczuciem humoru. No ogólnie dogadujemy się w tylu kwestiach, ze często się zastanawiam czy przypadkiem nie mam jakiejś siostry bliźniaczki. Jeśli chodzi urodę to moje subiektywne 6,5/10. Pewnie już dawno bym ją zaprosił na jakąś kawę ale właśnie tu wkracza pani Ukrainka xD

Pisze sobie też z taką mega interesująca Ukrainką. Tzn interesująca to może źle powiedziane. Jest taka mega chłodna i obojętna, a jednak potrafi owinąć faceta wokół palca. Czasami ma gdzieś i odpisuje tylko pół-zdaniami a innym razem sama na chwile przejmuje inicjatywę i wykazuje zainteresowanie. Wczoraj na przykład tak z dupy zadzwoniła do mnie i przez godzinę rozmawialiśmy o głupotach. Też taki typ księżniczki, ale całkowicie inny niż ta pierwsza typiara o której pisałem. Ona jak ma #!$%@? to ma #!$%@?, a jak zaczyna się interesować to faktycznie działa coś w kierunku a nie nieudolnie próbuje pokazać, że nadal ma #!$%@? xD Wszystkie chyba te kobiety z #ukraina potafią tak perfekcyjnie grać na facetach.

I nie wiem co robić, po pierwsze chciałbym odpuścić tą pierwszą panią ale nie wiem jak. Po drugie, co dalej? Probowac jakoś konkretniej rozwijać kontakt z Ukrainką czy postawić na Polkę moją kopię? XD

——-

A teraz właśnie tak rozkmina pod tytułem „Dlaczego kobiety nie wolą tych czułych przegrywów”. Sam często się nad tym zastanawiałem a teraz w końcu zaczynam to troche pojmować na własnym przykładzie, tyle że działającym w drugą stronę. Bo sam zawsze byłem tym miłym i życzliwym gościem i rzadko kiedy to zdawało egzamin. A jak zacząłem zgrywać chłodnego i sprawiałem wrażenie osoby, ktora ma #!$%@? to udawało mi się nawiązać lepszy kontakt z większa liczbą dziewczyn. Nie chce tez, żeby to źle zabrzmiało bo to nie było tak, że sie zmieniłem - po prostu zacząłem sprawiać wrażenie kogoś innego. Załóżmy, że laska Wam pisze, ze #!$%@?ła się na rowerze (xD). Ten czuły przegryw napisze „ojeeeeej, biedna, nic Ci się nie stało?” a ten chłodny badass napisze „lol XD a rower cały?” Nie rozumiałem dlaczego tak jest, ale działało wiec się nad tym nie zastanawiałem. A teraz sam stoję przed wyborem. Mam do wyboru laskę miłą, wyrozumiałą i ułożoną a w opozycji do niej stoi ta chłodna. Nie umiem tego wytłumaczyć, ale bardziej ciągnie mnie do tej drugiej. Mimo, że czasem czuje się przez nią manipulowanym. Mimo tego, że bawi się mną to coś sprawia, że jest dla mnie bardziej intrygująca. Zastanawialiście się kiedyś nad tym?

#zwiazki i otaguje tez #tinder
  • 20
„to kiedy w końcu umawiamy się na jakieś piwo?”. Szczerze mówiąc nie mam najmniejszej ochoty z nią nigdzie wychodzić. Jak ją spławić tak, żeby nie wyjść na chama?


@AST0N: "Nie chcę wyjść na chama ale nie mam ochoty się spotkać".

Mi nie dziękuj, a jej nie przepraszaj, bo nie masz za co.
@januszniepije: Z tym, ze ja czuje się niekomfortowo musząc odmawiać. To jest moja #!$%@? wada, naprawdę. Nieraz jak jakiś mega pasztet napisał do mnie to nie chcąc wyjść na #!$%@? musiałem cokolwiek odpisać, żeby tylko zniechęcić do siebie i żeby to ona zrezygnowała.

@Armityle: Dej no swój numer, maleńki :*
@AST0N: napisz jej, że po lepszym poznaniu stwierdzasz zbyt duże różnice w Waszych osobowościach i raczej nie pasujecie do siebie. Po co robić nadzieje kobiecie? Wal prosto z mostu, chłodno w Twoim stylu. Osobiście wybrałbym drugą opcję, jakoś mimo, że Ukrainki fajne to nie widzę ich ze względu, że to Ukraina i różnie z higieną i bazą wirusów xD
@wihajster-z-dzyndzlem: Chłodny styl to nie mój styl kolego xD Ja tylko takiego zgrywał xD Gdybym faktycznie był chłodny to miałbym to w #!$%@? i nie pisałbym tego śmiesznego wpisu :D Ale faktycznie to co napisałeś brzmi dyplomatycznie